 |
|
jestem zdania, że to tylko kwestia czasu. nawet, jeśli teraz regularnie to zapijasz, czy próbujesz zniszczyć nikotyną - w końcu zaczniesz odtwarzać w głowie wszystko od początku. wspomnienia będą Cię wyżerać od środka już o poranku, aż do zaśnięcia późną nocą - każde zetknięcie się naszych ust, pomieszane oddechy czy te przeciągłe wspomnienia, które wydawały się trwać wieczność. teraz się nie liczę, ale zatęsknisz. nie, bo byłam nie wiadomo, jak wyjątkowa. po prostu zbyt dużo czasu minęło, zbyt dużo minut i zbyt dokładnie zapamiętałeś, jak bije moje serce.
|
|
 |
|
i to niezwykłe, że taki prowizoryczny dupek, zimny drań, który bawi się każdą napotkaną osobą - nagle się zakochuje. pokazuje to prawdziwe wnętrze, które krył przez cały czas. oddaje serce, duszę, siebie, a zamiast ranić - kocha.
|
|
 |
|
naprawdę więcej nie potrzebuję, kiedy siedzę na Jego kolanach, trzyma mnie w ramionach, całuje w kark i szepcze ciche 'niech to trwa, nigdy się nie kończy'.
|
|
 |
|
rok temu? byliśmy tacy zajebiście szczęśliwi, zakochani do granic możliwości. ciągle razem, blisko, najbliżej. ciągle splecione ze sobą palce, równy krok, śmianie się z tego samego i bezgraniczne karmienie się swoją obecnością. wybacz, że to popsułam.
|
|
 |
|
może nie pasuję do Ciebie, może to Ty nie jesteś dla mnie, może to nie ten czas, nie to miejsce, może potem, nie teraz - z tym, że to nie fair. miało być pięknie.
|
|
 |
|
Chodź przytul, ulży nam. / noloveloyou
|
|
 |
|
budka pod którą siedzieliśmy wpieprzając cheeseburgery, kawałek przy którym po raz pierwszy powiedziałeś, że oddałbyś za mnie wszystko, stoisko na którym kupiliśmy bańki mydlane, które potem siedząc w parku puszczaliśmy w stronę słońca, czy kwiaty od Ciebie, które jeszcze na dobre nie zwiędły - wszystko to zapomnieć, ot tak?
|
|
 |
|
Jesteś jak mój nałóg, z którym nigdy nie chcę się rozstawać.
|
|
 |
|
Wiesz? Nie mam pojęcia czy go kocham. Naprawdę. Nie wiem pierwszy raz czy darzę go tym cholernie mocnym uczuciem, ale lubię myśleć o tym co robiliśmy. Uśmiecham się gdy napisze, gdy go dopadnę nie mam najmniejszej ochoty się z nim rozstawać. Całować mogłabym się z nim do końca świata, a gdyby teraz wszystko zakończył byłoby mi bardzo, bardzo źle. No serce, chyba jesteśmy na właściwej drodze do szczęścia. / tymbarkoholiczka
|
|
 |
|
Gdy jestem przy nim, chciałabym by czas stawał, ale on płata mi figle i płynie jeszcze szybciej. / waniilia
|
|
 |
|
Przytulę się do Ciebie pod pretekstem, że jest mi zimno, a Ty w to uwierzysz, okej? / antra
|
|
 |
|
Jeśli dwoje ludzi jest sobie pisanych, w końcu się odnajdą.
|
|
|
|