 |
dużo mówisz, dużo miłych słów, dużo tych ważnych, ale też czasem raniących - i pomyśleć , że kiedyś nie liczyłam na ani jedno z tych słów w moim kierunku. kiedyś nigdy nie pomyślałabym , że wypowiesz w moją stronę jakiekolwiek zdanie, że będziemy się znać ( teraz prawie na wylot ) , że będzie tak pięknie. / veriolla
|
|
 |
bo wiesz co jest najważniejsze ? by przyjaciel miał świadomość , że Cię 'ma'. zawsze i wszędzie. o każdej porze dnia i w każdej sytuacji. / veriolla
|
|
 |
nadal słucham Twoich obietnic - jednak dziś , one jak gdyby odbijają się ode mnie. dają mi nadzieję, owszem - ale ja jej do siebie nie przyjmuję. nie czekam już, po prostu żyję swoim życiem, sama dla siebie. a gdy spełnisz obietnicę, tylko się uśmiecham. rozumiesz ? nie ufam Ci na tyle, byś znowu mógł mnie pogrążyć. / veriolla
|
|
 |
`siedząc w nocy na parapecie zastanawiałam się czy Ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za moją obecnością, za moimi żartami, dziwnymi pomysłami. czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem :"brakuje mi jej".
|
|
 |
Ty nawet nie wyobrażasz sobie tego do jakiego stanu mnie doprowadzasz! Moje serce przez Ciebie chce wybuchnąć, moje kolana przez Ciebie same się uginają, moje myśli są pełne Ciebie. Moje usta pragną Cię całować, moje oczy pragną na Ciebie patrzeć, moje uszy pragną Ciebie słuchać. A Ty? Udajesz, że mnie nie znasz.
|
|
 |
bo tak mi mocno zawróciłeś w głowie . ♥
|
|
 |
Siedziała pod barierką na dachu szkoły. Niewidzialnie wyrysowała palcem w powietrzu pierwszą literę Jego imienia i spojrzała na błękitne, niemal wzywające do siebie niebo. Wiedziała, że to jedyna rzecz jaka ich łączy, kiedy są tak daleko od siebie. Wiedziała, że uniesie rękę, chcąc chwycić błękitu i wiedziała, że jeśli on zrobi to samo, poczują się jakby chwytali się za ręce. W końcu.. Niebo jest tylko jedno.
|
|
 |
zadał mi pytanie czy kiedykolwiek cholernie mi na czymś zależało.powiedziałam,że nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. no bo jak ? miałam mu powiedzieć,że tak - i że chodzi o Niego ? przecież jestem tylko jego kumpelą, która codziennie przed snem pisze mu w smsie o czym myśli, bo On ją o to prosi.
|
|
|
|