 |
są rzeczy, które przez 16 lat nie mogę zrozumieć, i chyba nie zrozumiem nigdy.
|
|
 |
rozkoszuję się tobą, jak ulubionym ciastem.
|
|
 |
nie szukać, nie myśleć, nie czekać, nie kochać. wtedy będzie dobrze?
|
|
 |
wiosna to czas zamykania rozdziałów.
|
|
 |
Kochane "koleżanki", opowiadając o mym zacnym życiu za moimi plecami, łaskawie nie dodawajcie , wymyślonych przez siebie szczegółów. moje życie jest na tyle zajebiste, że nie trzeba go ubarwiać.
|
|
 |
Choć nie przyjaźnimy się ze sobą prawie rokto ja wziąż mam nasze zdjęcia. Nie mam siły ich usunąć. Tęsknie. Zawszystkimi przepłakanymi nocami w jej towrzystwie. Za wszystkimidzikimi jazdami. Za tym że byłyśmy ze sobą tak cholernie zrzyte. Zatym że nigdy nie pozwoliła aby stała mi się jakakolwiek krzydwa. Zatymi chwilami kiedy płakałyśmy ze śmiechu do bólu brzucha. Za to żepotrafiłaś podejsc i wyjebać każdemu kto choćby tylko krzywo na mniespojrzał nie mówiąc już o jakimkolwiek negatynwmu określeniu wkierunku mojej osoby. Za tym ze jeżeli nam obydwóm podobał się jakiśchłopak ty zostawiałaś go dla mnie jak tylko zauważyłaś błysk w moichoczach jaki pojawiał się gdy tylko go ujrzałam lecz zawszepowtarzałaś 'jak ją skrzywdzisz to Cię zajebie'. za tym zepotrafiłysmy w lato przesiadywać całą noc na podwórku słuchaćdołujacych piosenek aż do świtu. Ale teraz już nas nie ma. Nie manaszej przyjaźni. Nienawidzimy się.spójrzmy prawdzie w oczy. boli.cholernie. /
kasiekowska
|
|
 |
kłam dalej suko, bo niezły mam z ciebie ubaw.
|
|
 |
mówią, że jak czegoś nie rozumiesz - wykrzycz to. podobno sens słów dociera do nas, wtedy gdy wypowiemy je na głos
|
|
 |
cholercia. nigdy nie potrafiłam ubrać w odpowiednie słowa ten nadmiar uczuć, który się we mnie przez cały czas kumulował. To dobrze, czy źle?
|
|
 |
nie lubię, jak już musisz iść.
|
|
 |
nie dowiesz się o czym śnię. nikt się nie dowie. czyż to nie piękne?
|
|
|
|