 |
|
Dlaczego Ty nie potrafisz dostrzec tego, ze Cię kocham i coś do Ciebie czuje ;( = monia2106
|
|
 |
|
Pamiętaj, że za nic na świecie nie oddawaj osoby na której widok mocno biję Ci serce. = monia2106
|
|
 |
|
Po tym wszystkim co przeszłam miałam tylko jedno w głowie i ciągle powtarzałam sobie NIE PRZYWIĄZUJ SIĘ jednak moje serce nie dało rady i nie posłuchało... NIE WIEDZIAŁAM, ŻE TO TAKIE TRÓDNE. Bo to ty namieszałeś mi w głowie i tak zawładnołeś moim sercem i wszystko zmieniłeś. .. A teraz ja muszę tłumić w sobie swoie uczucie którym Cię darze tylko dlatego, żebyś Ty się o nich nie dowiedział. = monia2106
|
|
 |
|
Czasem już naprawdę nie daje rady ukrywać tego, że jesteś dla mnie ważniejszy. = monia2106
|
|
 |
|
Chciała bym, żebyś zrozumiał wreszcie co do Ciebie czuje... = monia2106
|
|
 |
|
Najgorsze jest to, że gdy jestem razem z Tobą muszę udawać, że nic do Ciebie nie czuje bo gdybyś się o tym dowiedział to nasza przyjaźń na pewno by wygasła ;( = monia2106
(
|
|
 |
|
Poznałam Cię przypadkiem ale im dłużej Cię znam im więcej spędzam z Tobą czasu to bardziej Cię kocham. Nic na to nie poradzę, że zawróciłeś mi tak bardzo w głowie. Ale tym razem to nie jest zwykłe zakochanie, zauroczenie. Tak naprawdę zakochałam się w Tobie i kocham cię. Ale najgorsze jest to, że Ty nic o tym nie wiesz a ja muszę gnębić to w sobie i udawać, że wszystko jest okej. = monia2106
|
|
 |
|
Zatrzymałam się na chwile spojrzałam do tyłu i zobaczyłam... zobaczyłam, że nie wszystko jest już tak samo, że wiele się zmieniło a to co było już nigdy nie powróci ;( = monia2106
|
|
 |
|
jaki jest sens w uciekaniu od rzeczywistości ... przecież ona jest częścią ciebie ..
|
|
 |
|
Chcę wierzyć, że wszystko się ułoży i będzie dobrze.
|
|
 |
|
łatwo powiedzieć "mam wyjebane"ale trudno jest zapomniec o twoim usmiechu,oczach,ustach i o tym jak bezczelnie się mną bawiłeś skarbie ..
|
|
 |
|
-Co ty robisz? -szukam -co szukasz? -szukam noża -że co?! -znalazłem! -NIE! szybko wstała z przerażniemie w oczach ,złapała go za reke w której trzymał nóz,z jej oczu wylewały się łzy które spływały po jego szyi ,jej głos drżał a dłonie stygły ,czas staną w miejscu ,wydawało się że skazówki zegarka na jej lewej dłoni się zatrzymały
-musisz wybrać ona czy ja?to przez nią chcesz to zrobić?po to Ci ten nóz? Odpowiedz skurwielu! krzykneła po czym wzięła jego nóz -Co ty robisz! -To co juz dawno powinnam gnoju! zrobiła to ... odebrała sobie życie ..a on? nie mogł z siebie wykrztusic słowa ... w oczach staneły łzy a twarz zbladła, uklękną nad jej nieżywym ciałem , wyjął z jej klatki piersiowej kuchenny nóż i przyłożył do swojego serca po czym wbił go z całej siły mówiąc cichym szeptem -wybrałem kochanie
|
|
|
|