 |
Złapał ją delikatnie za ręce, wargami dotknął jej włosów. Pragnęłaby by ta chwila trwała wiecznie. Objęła jego dłonie mocniej i podniosła głowę do góry zaglądając mu głęboko w oczy. Uśmiechnęła się do niego a on odwzajemnił się jej tym samym. Zauważyła, że jego wargi zbliżają się do jej. Pocałował ją pierwszy raz. W tym momencie ona uświadomiła sobie, że coś ją z nim złączy, że zakocha się w nim tak bardzo, że nie będzie mogła tego opisać.
|
|
 |
Wszystko kojarzy mi się z Nim.
|
|
 |
Chcę, żebyś całował mnie czule i namietnie. Żebyś całował każdy centymetr mojego ciała. Chcę być dla Ciebie piękna i tak się czuć. Chcę, żebyś mówił mi, ze jestem tylko Twoja i tylko dla Ciebie. Chcę, żebyś mnie pragnął jak nigdy.
|
|
 |
Spójrz prawdzie w oczy i przyznaj w końcu, że nie jesteś tą samą osobą, którą byłaś rok temu.
|
|
 |
Jednym słowem wszystko się pierdoli, a ja siedzę w gruzie pełnym jebanych wyrzutów sumienia, bólu i resztek tego co zostało z mojego serca.
|
|
 |
i to o wiele więcej niż mogę udźwignąć
|
|
 |
Klnę, bo boli. Płacze, bo nie daje już sobie rady.
|
|
 |
Tak bardzo chce odpłynąć, tak na zawsze.
|
|
 |
Pierdolę to i nie chcę na to patrzeć, zamiast kochać mnie za kłamstwo, nienawidź mnie za prawdę.
|
|
 |
Dym wyruchał mi płuca, tak jak Ty moje uczucie, więc biorę bucha i zapominam czym jest skrucha.
|
|
 |
Nie trudno coś spierdolić, trudniej potem to naprawić, postępuj zawsze tak, aby bliskich swych nie zranić.
|
|
 |
Dziękuje, że mnie pokochałeś.. Ja sama siebie nienawidzę .
|
|
|
|