|
życzyłabym jej księcia z bajki , w zamian za Niego. ale kurwa , On już był księciem.
|
|
|
tabletka po tabletce. za Jego oczy. usta. słowa. obietnice. godziny z Nim spędzone. rozmowy. dotyk. przytulanie. za to że przy niej był. za to co dla niej robił. za to martwienie się. już nie będzie musiał. po prostu , umierała za Niego.
|
|
|
to przez Niego omal się dzisiaj nie wywalałam na rolkach. to przez Niego wjeżdżałam na kamyczki i traciłam równowagę. nie tylko w sensie fizycznym. po prostu tracę równowagę w sercu.
|
|
|
jak tak patrzę na tych wszystkich ludzi.. na uczucia , te uśmiechy , trzymanie się za rękę.. a zaraz widzę na twarzach różnice wieku. nie duże , ale do zauważenia. i uświadamiam sobie , że to w ogóle nie ma znaczenia. liczy się tylko miłość.
|
|
|
chciałam marca i świeżo wypranych firanek. i smsów od ciebie. no i proszę. dostałam to czego chciałam.
|
|
|
może i ją ranił , ale był najlepszym co ją w życiu spotkało.
|
|
|
no tak , będę kochać. nawet jak będę musiała znosić lata bólu , tony łez i uwag , jaką to jestem idiotką , że dalej tak mu bezgranicznie ufam. ale tak - będę mu ufać. oddam mu serce , wiedząc , że je łamie.
|
|
|
|
Jak się kogoś kocha to pozwala się mu odejść i szukać szczęścia,którego nie może znaleźć przy Twoim boku. Bo widzisz kocham cię i pozwalam ci mnie zabić rozstaniem. Twoje życie jest dla mnie ważniejsze, zawsze było i będzie. Idź, kochanie. Będę cię kochać tysiąc pokoleń, zawsze będę cię kochać, rozumiesz? Dlatego pozwalam ci odejść. /esperer
|
|
|
nie żeby to był jakiś problem , ale zrozum w końcu , że mnie boli. boli kiedy przytulasz , choć tak bardzo tego pragnę.boli kiedy nazywasz mnie swoją , choć sama Ci się oddałam. boli jeszcze bardziej , jak patrzysz na nią tym wzrokiem.. a nie na mnie. boli kiedy nadzieję mi dajesz , choć wiesz , że nic z tego nie będzie.
|
|
|
raczej jest zwyczajnie , dopóki nie pozostaję z sobą sam na sam.
|
|
|
specjalnie zatykałeś sobie uszy , żeby nie słyszeć mojego szeptu. nawet kiedy chciałam krzyczeć , po prostu odwracałam się. nie mówiłam nic.
|
|
|
on tak zawsze. najpierw rani , a później " Siemano , co tam ? "
|
|
|
|