 |
|
Wiesz, czego nienawidzę najbardziej? Nienawidzę paru pierwszych dni po naszej rozłące, czasami tygodnia, czasem miesiąca. Nienawidzę tego czasu kiedy wiem, że mogłabym byc tam z Tobą, a jestem tu. Nienawidzę tej świadomości, że znów zaczynam tęsknic, nie mogę Cię zobaczyc, a jedyne co mogę zrobic to gapic się daleko przed siebie i myslec, że gdzieś tam za horyzontem mieszkasz sobie i żyjesz spokojnie bez świadomości, że ktoś oddałby wszystko, by Cię choc przez chwilę Cię ujrzec. Nienawidzę tych nocy, gdy śpię na poduszce mokrej od łez i nie mam nawet siły, by się podniesc. Ból spowodowany Twoją nieobecnością w moim życiu jest gorszy od zamętu jaki w nim zrobiłeś.
|
|
 |
|
Dziękuję, przepraszam, do widzenia, żegnam
|
|
 |
|
tej jesieni przyszło mi tęsknić / i.need.you
|
|
 |
|
Popełnili bląd - nie powinnam się urodzić. Życie nie jest dla mnie / i.need.you
|
|
 |
|
Chce pokochać inne oczy / i.need.you
|
|
 |
|
Mam złe zdanie o miłości. Przekonam cię do niego. Ty nie wiesz, ja wiem. Miłość przemija, bez względu na wszystko. Możesz ją błagać, prosić, straszyć śmiercią, przekupywać, płakać, krzyczeć, grozić, na nic / i.need.you
|
|
 |
|
Mów mi już zawsze że mnie kochasz i kochaj mnie, już zawsze tak jak mówisz.
|
|
 |
|
Chcę żebym chciała więcej życia. Aktualnie chcę więcej śmierci / i.need.you
|
|
 |
|
Niech ktoś przyjdzie po pocieszy nawet głupim "będzie dobrze, zobaczysz" / i.need.you
|
|
 |
|
czego teraz pragnę? abyś tu do mnie przyszedł. nie pukaj, nie czekaj, aż cię sama zaproszę. wproś się. przytul mnie. obejmij mnie. połam mi żebra i zmiażdż serce, ale już nigdy, przenigdy nie wypuszczaj mnie z rąk. ze swojego świata. bądź przy mnie. tylko tyle. [ happylove ]
|
|
 |
|
Coś podpowiada mi, że moje życie się zmienia.. że teraz wszystko będzie dzielone na dwa. Mnożone razy dwa i dodawane do siebie. Dwie pary dłoni, oczu, ust.. Dwa różne ciała, dwa serca bijące wspólnym rytmem.. wybijające tą samą melodie. Tak dobrze myślisz - to miłość. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
jest jak najsłodszy pocałunek. jak najczulszy dotyk. jak wieczorne kakao. jak ulubione perfumy. jego oczy mają tą magiczną moc przyciągania mojej osoby. jego dłonie powodują dreszcze na moim ciele. ciepło jego serca przenika do mojego. moje wspomnienia obracają się tylko w okół tego co dobre. wszystkie wyrządzone krzywdy poszły w niepamięć. wybaczyłam. tęskniłam. znowu cholernie go kocham.. w zasadzie to nigdy nie przestałam. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|