 |
Czas poplątał kroki.
Jest łagodny i beztroski,
Ma zielone, kocie oczy,
Tak samo jak Ty... [ca]
|
|
 |
wczoraj nie liczy się,
bo wczoraj nie było. [hs]
|
|
 |
Traktuję to ciepłym strumieniem. [hs]
|
|
 |
Ręce, serce, głowa, szyja, piersi, dolna część tułowia, kochana
nie wszystko jest made in China. [hs]
|
|
 |
A serce to nie serce, to tylko kawał mięsa. [hs]
|
|
 |
smaku twego nie znam,
choć tak często cię mam na końcu języka. [hs]
|
|
 |
O udupienie totalne! [hs]
|
|
 |
Bo ty tak pięknie pachniesz, kiedy przechodzisz pod oknem. [hs]
|
|
 |
Że ja i cały mój cholerny świat
To już nie teraźniejszy czas..
[...] [hs]
|
|
 |
ty jesteś jednym a ja drugim końcem
daleko nam do siebie strasznie... [hs]
|
|
 |
Widzę, że niewiele rozumiesz,
Z tego co do ciebie czuję. [pp]
|
|
 |
Całkiem spokojnie jem kolację,
Wcale nie chce mi się rzygać. [pp]
|
|
|
|