 |
Z browarem, z blantem na tej samej ławce co zawsze.
|
|
 |
- Czujesz?
- Co?
- Że mnie kochasz, tym pachnie Twoja skóra.
|
|
 |
Kręcić, to ja mogę włosy na imprezę. Z Tobą się spotykam.
|
|
 |
a gdy zmieniasz status na niedostępny siedzenie
przy komputerze nie ma już sensu..
|
|
 |
Życzę ci udanego weekendu i piwa tak zimnego jak jesteś Ty.
|
|
 |
Wystarczy jedna wiadomość od niego "spioch moj ; *"
A ja cały dzień chodzę wesoła jak po blantach.
|
|
 |
- masz czasem taką ochotę żeby coś zrobić ?
- nie .
- ja też nie .
|
|
 |
tak , popełniłam błąd , ale nie podchodzę do życia kurwa z instrukcją .
|
|
 |
ostatnio był taki melanż , że Zbyszek się znalazł .
|
|
 |
Nowy przypadek w języku polskim: Wymiotnik (po czym? po ilu?)
|
|
|
|