 |
I trzymaj mnie w ramionach aż policzę do trzech. Jeden, dwa, dwa, dwa…
|
|
 |
budzisz się rano a w źrenicach jeszcze resztki wczorajszego słońca. to tęsknota, wiesz? '
|
|
 |
esemesy tylko od operatora.
|
|
 |
w tym sezonie w piekle, królują wysokie obcasy.
|
|
 |
Sztuka uwodzenia.Czasem bardziej pomaga niż skromność.
|
|
 |
Pamiętnik to forma dialogu ze sobą, nie ze światem!
|
|
 |
och jak miło, było by beztrosko usiąść i pomarzyć.
|
|
 |
chce zdjąć z Ciebie ciuchy.
|
|
 |
Bezbarwnie. Beznamiętnie. Bezciebie. '
|
|
 |
pan jej nie zawiódł. pan ją skrzywdził. a tego nie da się cofnąć.
|
|
 |
A teraz kurwa przepraszam , ide popłakać.
|
|
 |
Mam szacunek dla prawdziwych
Mam pogardę dla fałszywych
zaciskam piąchy za te wszystkie wyrządzone krzywdy
|
|
|
|