 |
Gruba kreska, długa kreska,
pamiętam jak mówiłeś, że pierwsza leci na testa,
Mefka, zapożyczone od ziomeczka 5-pack,
w rulon zwinięta stówa, jest gruba imprezka
|
|
 |
mikołaju przywieź haju tira tira trawki, cysternę wódki i jakieś zabawki
|
|
 |
i moglabyś błagać to wiesz, że nie przybęde bo dziś wieczorem inna będzie mą Ewą Mendens ;)
|
|
 |
ej M.J , ja i Mary Jane..
ta kobieta leczy dymem i nie leci na fame
|
|
 |
Żaden z nas nie ma ceny mierzonej w walucie
Reszka, orzeł kupi, żyje, nie kupi nie żyje - głupiec
|
|
 |
setki sytuacji, w których nie podjąłem działań. Wygrała obojętność, taka była cecha stada.
|
|
 |
Jutro krzyczy do nas "siema", dzisiaj wali nas po mordzie.
|
|
 |
podążam za Tobą kiedy nie wiesz dokąd idziesz, jutro jest niewiadomą, jutro jest coraz bliżej.
|
|
 |
Chciałbym Twoją dłonią wyznaczać szlaki swojego życia, a Twoimi oczami patrzeć na horyzonty do zdobycia. Chciałbym Twoim sercem się karmić jak najsłodszym z słodyczy i topiąc się w kruchości Twoich ramion, powtarzać, że bez Ciebie wszystko jest niczym. Chciałbym w Twoich włosach gubić swoje palce jak klucze i powtarzać, że nie chcę Ciebie w tym pędzie zgubić, bo jesteś moim do szczęścia kluczem.
|
|
 |
Dlaczego rodzice wkurzają się o drobnostki? Cholera, zostawiłam w zlewie talerz, nie szczątki. /
bitofsunrise
|
|
 |
|
Zabawne, że kiedyś byłeś moim słońcem, a teraz prosiłabym Cię o przesunięcie, bo właśnie mi je przysłaniasz./esperer
|
|
|
|