 |
po ostatni oddech, chcę Ciebie, nawet jeśli ta decyzja złamie ustalone normy, nawet jeśli przekreśli na drodze wszystko inne, tego pragnę. / endoftime.
|
|
 |
Płacz, masz do tego pełne prawo.
Zamknij oczy i powspominaj.
Ale tylko przez chwilę, potem musisz się ocknąć.
Podnieść głowę i walczyć.
Walczyć o siebie - dla siebie.
|
|
 |
- Mogę znaleźć tysiąc powodów, żeby odejść
- Więc czego tu jeszcze stoisz?
- Bo jest jeden powód dla którego muszę zostać - Ty.
|
|
 |
Czasami zrobienie kroku w przód
wymaga nieziemskiej siły,
gdy wszystko dookoła przypomina Ci,
że to, co było najpiękniejsze nigdy nie wróci
w takiej samej postaci.
|
|
 |
- Ty nie wiesz, że ja nie wiem, co mam ze sobą zrobić.
mam chore myśli w głowie.
- a Ty nie wiesz, że ja wiem, znam każde Twoje smutne spojrzenie.
boli mnie każda Twoja chora myśl.
|
|
 |
Najgorsze jest to, że nie panujesz nad tym,
jak się od kogoś uzależniasz.
|
|
 |
"-byłem głupcem, że zostawiłem stokrotkę wyrastającą spod śniegu
dla zwykłej róży rosnącej w ogrodzie sąsiada - westchnął zatrzymując
swe dłonie na przemęczonych policzkach.
- jesteś głupcem, bo nie wróciłeś sprawdzić czy przypadkiem ona tam
jeszcze nie rośnie... "
|
|
 |
Pesymizm u człowieka niszczy 99% związków.
Bo przecież zawsze znajdzie się jakieś "ale"
które nie pozwoli związkowi przetrwać dłużej niż tydzień.
|
|
 |
Już prawie nie pamiętam jak wygląda szczęście,
tak długo nie miałam Ciebie obok siebie...
|
|
 |
to właśnie ten moment
najpiękniejszy,
gdy po raz kolejny
dane mi było nasłuchiwać
bicia Jego serca,
trzepotu Jego rzęs
i szmeru oddechu,
był tym niezapomnianym.
|
|
 |
- A Ty już mnie nie lubisz..
~ Można by powiedzieć, że nienawidzę!
- ..
~ No co Cię będę okłamywał.
- Dziękuję za szczerość, będę pamiętać.
~ Że Cię bardzo lubię i jesteś mą pięknością, mą muzą, natchnieniem
jak Kleopatra dla Cezara, gdy prowadził rzymską armię do
zwycięstwa, jak Smerfetka dla Ważniaka, jak
wódka dla alkoholika,
jak narkotyk dla ćpuna.
To też sobie zapamiętaj!
|
|
|
|