głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ewelinka95

codziennie wyzywamy się i kłócimy od tak.bez powodu. ale wiem że to właśnie przez te wyzwiska wyznajemy sobie miłość  bowiem oboje mamy to samo zdanie że te wszystkie  miśki  sa za bardzo sztuczne i tandetne.

natalek07 dodano: 29 grudnia 2010

codziennie wyzywamy się i kłócimy od tak.bez powodu. ale wiem,że to właśnie przez te wyzwiska wyznajemy sobie miłość, bowiem oboje mamy to samo zdanie,że te wszystkie "miśki" sa za bardzo sztuczne i tandetne.

żyjemy w świecie gdzie nie odpisanie na sms lub nie zadzwonienie jest powodem do końca świata.

natalek07 dodano: 29 grudnia 2010

żyjemy w świecie gdzie nie odpisanie na sms lub nie zadzwonienie jest powodem do końca świata.

Leżała pod pachnącym drzewkiem choinkowym w pokoju. Oplątana różnokolorowymi światełkami i srebrzystymi łańcuchami. Uśmiechając się sama do siebie   nuciła jakąś wesołą piosenkę i pochłaniała kolejne czekoladowe  wysokokaloryczne cukierki   które zrywała z choinki   nie dopuszczając do siebie myśli   że po świętach może wyglądać jak hipopotam. Przypomniała sobie słowa   które jej babcia ciągle powtarzała jej starszej siostrze   ' co ta miłość robi z ludźmi?.'

natalek07 dodano: 29 grudnia 2010

Leżała pod pachnącym drzewkiem choinkowym w pokoju. Oplątana różnokolorowymi światełkami i srebrzystymi łańcuchami. Uśmiechając się sama do siebie , nuciła jakąś wesołą piosenkę i pochłaniała kolejne czekoladowe, wysokokaloryczne cukierki , które zrywała z choinki , nie dopuszczając do siebie myśli , że po świętach może wyglądać jak hipopotam. Przypomniała sobie słowa , które jej babcia ciągle powtarzała jej starszej siostrze ; ' co ta miłość robi z ludźmi?.' |

Wybrałam się z Nim na zakupy.Był niedzielny poranek galeria handlowa już cała zapełniona  a ja szłam uśmiechnięta kurczowo trzymając Jego rękę.  o! musimy tam iść.Wskazał palcem na Cropp'a. napewno ale najpierw..I ani nie zdążył się obejrzeć a ja już wciągnęłam go do innego sklepu i stanęłam ze słodką śmieszną minką przy stoisku z futrzanymi czapkami. no choć.Ciągłam Go za rękę i zciągłam z wieszaka futrzaną czapkę przymierzając i przeglądając się w lusterku.Stanął obok mnie i obejmując mnie w tali patrzył na nasze odbicie. ślicznie kochanie.Powiedział i delikatnie zaprowadził mnie do kasy. to my biierzemy tę czapkę.Powiedział do kasjerki wyciągając portfel dał mi słodkiego buziaka.Stałam i ze zdziwieniem pytałam co robi. a teraz Cropp.Krzyknął biorąc mnie na ręce i biegnąc ze mną jak oszalały przez pół galerii.Wszyscy na nas dziwnie patrzyli ale ja uwielbiam te chwile kiedy mogę mnieć świadomość że liczę się dla Niego tylko ja.

natalek07 dodano: 29 grudnia 2010

Wybrałam się z Nim na zakupy.Był niedzielny poranek,galeria handlowa już cała zapełniona, a ja szłam uśmiechnięta kurczowo trzymając Jego rękę. -o! musimy tam iść.Wskazał palcem na Cropp'a.-napewno,ale najpierw..I ani nie zdążył się obejrzeć a ja już wciągnęłam go do innego sklepu i stanęłam ze słodką,śmieszną minką przy stoisku z futrzanymi czapkami.-no choć.Ciągłam Go za rękę i zciągłam z wieszaka futrzaną czapkę przymierzając i przeglądając się w lusterku.Stanął obok mnie i obejmując mnie w tali patrzył na nasze odbicie.-ślicznie kochanie.Powiedział i delikatnie zaprowadził mnie do kasy.-to my biierzemy tę czapkę.Powiedział do kasjerki,wyciągając portfel dał mi słodkiego buziaka.Stałam i ze zdziwieniem pytałam co robi.-a teraz Cropp.Krzyknął biorąc mnie na ręce i biegnąc ze mną jak oszalały przez pół galerii.Wszyscy na nas dziwnie patrzyli,ale ja uwielbiam te chwile,kiedy mogę mnieć świadomość,że liczę się dla Niego tylko ja.

  weźmy go proszę.mówiłam do Niego patrząc ze smutkiem w oczach na biednego małego kota który prawie że zamarzał w wielkich zaspach śniegu. no co ty.zwariowałaś?mała poradzi sobie. przestań!nie poradzi sobie!jest bezradny i bezbronny zraniony i bardzo mu zimno.Mówiłam biorąc na ręce i tuląc do siebie zwierzaka.no choć bo się spóźnimy nie zostawię go tak tutaj.no pomyśl.to prawie tak samo jak się zakochać zakochać?o czym ty mówisz? no tak.wyobraź sobie.zakochujesz się ale bez wzajemności na przykład. chcesz przestać kochać no ale przecież tak nie można. jesteś bezbronny wobec miłości ale i zraniony  bo nikt ci nie może jej dać.Mówiłam ze łzami w oczach patrząc na Niego. i uwierz wiem o tym doskonale.bo sama nie raz to przeżyłam.mógłbyś pokazać serce i pomóc chociażby temu kotu!schował kotka pod kurtkę chwycił mnie za rękę i obydwoje zanieśliśmy go do starej szopy Jego dziadka.Później tylko zobaczyłam list na progu mieszkania.''dziękuję Ci że nauczyłaś mnie kochać.''

natalek07 dodano: 29 grudnia 2010

- weźmy go proszę.mówiłam do Niego patrząc ze smutkiem w oczach na biednego małego kota,który prawie że zamarzał w wielkich zaspach śniegu.-no co ty.zwariowałaś?mała,poradzi sobie.-przestań!nie poradzi sobie!jest bezradny i bezbronny,zraniony i bardzo mu zimno.Mówiłam biorąc na ręce i tuląc do siebie zwierzaka.no choć,bo się spóźnimy-nie zostawię go tak tutaj.no pomyśl.to prawie tak samo jak się zakochać-zakochać?o czym ty mówisz?-no tak.wyobraź sobie.zakochujesz się,ale bez wzajemności na przykład. chcesz przestać kochać,no ale przecież tak nie można. jesteś bezbronny wobec miłości,ale i zraniony, bo nikt ci nie może jej dać.Mówiłam ze łzami w oczach patrząc na Niego.-i uwierz,wiem o tym doskonale.bo sama nie raz to przeżyłam.mógłbyś pokazać serce i pomóc chociażby temu kotu!schował kotka pod kurtkę,chwycił mnie za rękę i obydwoje zanieśliśmy go do starej szopy Jego dziadka.Później tylko zobaczyłam list na progu mieszkania.''dziękuję Ci,że nauczyłaś mnie kochać.''|

Chociaż raz być suką i olewać wszystkich z góry na dół chociaż raz mierzyć wszystkich bezczelnie wzrokiem  chociaż raz zniszczyć komuś życie  chociaż raz mieć wszystko w dupie i być tą cholerną Egoistką.

natalek07 dodano: 29 grudnia 2010

Chociaż raz być suką i olewać wszystkich z góry na dół chociaż raz mierzyć wszystkich bezczelnie wzrokiem, chociaż raz zniszczyć komuś życie, chociaż raz mieć wszystko w dupie i być tą cholerną Egoistką.

Nawet gdybyś dał człowiekowi wszystkie wspaniałości świata  nic mu to nie pomoże  jeśli nie ma przyjaciela  któremu mógłby o tym powiedzieć.

natalek07 dodano: 29 grudnia 2010

Nawet gdybyś dał człowiekowi wszystkie wspaniałości świata, nic mu to nie pomoże, jeśli nie ma przyjaciela, któremu mógłby o tym powiedzieć.

z tobą jest jak z moimi puzzlami. oboje macie trzy tysiące części  a ja nigdy nie potrafiłam ich ułożyć. ciebie też nigdy nie pojmę  nie zrozumiem. extra porównanie.

natalek07 dodano: 29 grudnia 2010

z tobą jest jak z moimi puzzlami. oboje macie trzy tysiące części, a ja nigdy nie potrafiłam ich ułożyć. ciebie też nigdy nie pojmę, nie zrozumiem. extra porównanie.

 a kochałbyś mnie gdybym...?   tak.   ale nie dałeś mi skończyć.   bo zawsze będę cię kochał.

natalek07 dodano: 29 grudnia 2010

-a kochałbyś mnie gdybym...? -tak. -ale nie dałeś mi skończyć. -bo zawsze będę cię kochał.

biegłam  przewracając się co chwila  w śnieg. za którymś razem  wpadłam twarzą i zaliczyłam  tzw. 'snow face'. połamałam obcasy  rozmazałam makijaż  ale mimo wszystko byłam szczęśliwa i mokra. robiąc kolejnego aniołka  nie zauważyłam  iż ktoś stoi nade mną. po dłuższej chwili  otworzyłam oczy i zobaczyłam  mężczyznę  na którym zależało mi od dawna. wymiękłam  zaczęłam przepraszać  za mój wygląd  a on zaprosił mnie  na ciastko do cukierni  spełniając przy tym  me najskrytsze marzenie.

natalek07 dodano: 29 grudnia 2010

biegłam, przewracając się co chwila, w śnieg. za którymś razem, wpadłam twarzą i zaliczyłam, tzw. 'snow face'. połamałam obcasy, rozmazałam makijaż, ale mimo wszystko byłam szczęśliwa i mokra. robiąc kolejnego aniołka, nie zauważyłam, iż ktoś stoi nade mną. po dłuższej chwili, otworzyłam oczy i zobaczyłam, mężczyznę, na którym zależało mi od dawna. wymiękłam, zaczęłam przepraszać, za mój wygląd, a on zaprosił mnie, na ciastko do cukierni, spełniając przy tym, me najskrytsze marzenie.

Jestem inna  bo nie marzę o romantycznych spacerach przy świetle księżyca  czy oglądaniu wspólnie wschodów słońca. Pragnę tylko wspólnych zakupów w sklepie  esemesów na dobranoc  zwyczajnej  treściwej rozmowy  czy przelotnych pocałunków w czoło na pożegnanie. Nie koniecznie muszą być długie i namiętne. Bo mi wystarczą małe gesty  by poczuć miłość. Bo czasami krótkie tęsknię  oznacza więcej niż tysiąc innych słów.

natalek07 dodano: 29 grudnia 2010

Jestem inna, bo nie marzę o romantycznych spacerach przy świetle księżyca, czy oglądaniu wspólnie wschodów słońca. Pragnę tylko wspólnych zakupów w sklepie, esemesów na dobranoc, zwyczajnej, treściwej rozmowy, czy przelotnych pocałunków w czoło na pożegnanie. Nie koniecznie muszą być długie i namiętne. Bo mi wystarczą małe gesty, by poczuć miłość. Bo czasami krótkie tęsknię, oznacza więcej niż tysiąc innych słów.

Chciałabym jeszcze raz zasnąć w ubraniach  zmęczona od śmiechu z Tobą

natalek07 dodano: 29 grudnia 2010

Chciałabym jeszcze raz zasnąć w ubraniach, zmęczona od śmiechu z Tobą

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć