 |
|
może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie. | Pezet
|
|
 |
|
To pieprzone rozczarowanie, kiedy szukasz go na szkolnym korytarzu, a okazuje się, że nie przyszedł dziś do szkoły.
|
|
 |
|
wolę siedzieć z chłopakami, którzy wywołują na mojej twarzy uśmiech, niż z dziewczynami, które siadają w kółku i obrabiają każdemu dupę.
|
|
 |
|
Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź i stój tam ze mną, aż się zmęczę i spadnę. | Pezet
|
|
 |
|
nie chcę umierać, a samotność jest mordercą. | Pezet
|
|
 |
|
nie zadaję pytań, lubię kiedy patrzysz na mnie. | Pezet
|
|
 |
I dobrze, że nie mam nic na koncie, bo zapchałabym Twoja skrzynke smsami.
|
|
 |
Byłeś taki kochany. Często robiłeś rzeczy o które bym cię nie podejrzewała. Gdy mówiłam, że nie kocham ty dobrze wiedziałeś jak jest. Kiedy zadawałam ci ból ty tylko się uśmiechałeś i wiedziałeś, że zbyt kochasz by odejść, by się poddać. Teraz tylko żałuję. Że już nie mogę mówić my... Teraz jestem tu ja i gdzieś tam daleko ty / i.need.you
|
|
 |
Nie chcę iść nieodpowiednią drogą, bez celu, nie lubię błądzić a to mnie czeka bez ciebie / i.need.you
|
|
 |
Zawsze uczył mnie jak żyć wciąż zapominałam. To on łapał za dłoń a ja wolałam puścić. Chciałam być tak bardzo samodzielna. Sama upadać i sama wstawać. Nigdy nie chciał patrzeć jak leżę na dnie zawsze próbował mnie od niego odbić / i.need.you
|
|
 |
Dziwne relacje, pełne nienawiści / i.need.you
|
|
|
|