 |
to się już zdarzało. czasami nocą robiła się malutka i wystraszona, przekonana, że cokolwiek ma w życiu dobrego, zaraz to straci i nie będzie mogła nic na to poradzić.
|
|
 |
było ich dwóch. pierwszy - cwaniak, dupek, babiarz, zupełny brak sumienia i serca. drugi - romantyczny, czuły, opiekuńczy, znający znaczenie słowa miłość. jak myślisz, którego wybrało jej głupie serce?
|
|
 |
żadnych fochów nie było, żadnych kłótni też, tak po prostu się skończyło, bo Ty tego chcesz.
|
|
 |
i cholerna intuicja , czułam od dawna , to fikcja nie magia , wieczność pryska jak bańka . .
|
|
 |
|
była typową ładną wariatką . miała wyjebane na świat , ale przy tym w jej kosmetyczce można było znaleźć przeróżne drogie , markowe kosmetyki . nie zwracała uwagi na chłopaków , ale w większości się podkochiwała . nawet nie pamiętam już gdzie ją poznałam . po prostu poznałam i od tamtej chwili byłyśmy zawsze razem , zawsze blisko . wiedziała o mnie sporo , nawet bardzo dużo . nie mialam żalu gdy odeszła . wszyscy to zrobili . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
|
bo czasem już sama nie wiem, czy ten płacz wywołuje miłość, czy tęsknota do kogoś, do kogo byłam przyzwyczajona. / veriolla
|
|
 |
' Dziś przytulę Cię tylko po to, by zaraz odejść.. '
|
|
 |
' -No kurwa czemu? -Bo tak kurwa. -Aha. '
najprostsza odpowiedź ' bo tak ' .
|
|
 |
' jedyne co mnie powstrzymuje od rozpierdolenia rano budzika, to fakt, iż jest to mój telefon. '
|
|
 |
Wiesz, robię to też, to łagodzi stres .
|
|
|
|