głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika everythingcanchange

Kiedyś z Ciebie wyrosnę  bo cholera nie znam innego sposobu.

onaa56 dodano: 15 maja 2013

Kiedyś z Ciebie wyrosnę, bo cholera nie znam innego sposobu.

Widząc Twoje zielone oczy zacinam się jak stara płyta i ciągle powtarzam jaka piękna dziś pogoda  chociaż pada deszcz.

onaa56 dodano: 15 maja 2013

Widząc Twoje zielone oczy zacinam się jak stara płyta i ciągle powtarzam jaka piękna dziś pogoda, chociaż pada deszcz.

Gdybym mogła przytulić cię tak mocno  jak cię kocham  twoje żebra mogłyby tego nie wytrzymać.

onaa56 dodano: 15 maja 2013

Gdybym mogła przytulić cię tak mocno, jak cię kocham, twoje żebra mogłyby tego nie wytrzymać.

Pokochała tak  jak właśnie straszliwie nie chciała kochać. Pokochała tak  że wszystko zależało od niego i nie mogła przestać.

onaa56 dodano: 15 maja 2013

Pokochała tak, jak właśnie straszliwie nie chciała kochać. Pokochała tak, że wszystko zależało od niego i nie mogła przestać.

I to już rutyna. Od kiedy pamiętam  noc w noc kradniesz mi sny.

onaa56 dodano: 15 maja 2013

I to już rutyna. Od kiedy pamiętam, noc w noc kradniesz mi sny.

A kiedy spojrzał na mnie   nie poczułam nic. Cholerna pustka wchłonęła wszystkie emocje.

onaa56 dodano: 15 maja 2013

A kiedy spojrzał na mnie - nie poczułam nic. Cholerna pustka wchłonęła wszystkie emocje.

Przecież nawet seks z Tobą jest tak idealny.

onaa56 dodano: 15 maja 2013

Przecież nawet seks z Tobą jest tak idealny.

Odnaleźć własną radość w radości innego człowieka. Oto sekret szczęścia.

poprostukochajmnie dodano: 15 maja 2013

Odnaleźć własną radość w radości innego człowieka. Oto sekret szczęścia.

Wychodzisz trzaskając drzwiami  a ja zostaję sam  na środku pokoju z sercem rozdartym na pół. Nie wiem co się stało  nie wiem gdzie popełniłem błąd  chcę za Tobą pobiec  ale nie jestem pewny czy tego chcesz  nerwowo w kieszeni spodni szukam fajek  odpalam jedną  drugą trzecią  nawet nie zauważyłem jak minęła godzina  spoglądam przez okno  siedzisz na ławce. Rozum bije się z myślami  szybko wkładam buty i wybiegam z mieszkania. Niepewnie podchodzę i siadam obok Ciebie delikatnie łapiąc Twoją dłoń. Unosisz głowę i patrzysz w moje oczy. Kurwa  obiecałem sobie  że nigdy nie doprowadzę by w Twoich oczach widniały łzy. Kurwa zawiodłem. Kolejny raz zawiodłem  a przecież tak kocham. Zacisnąłem dłonie w pięści mając ochotę samemu sobie przywalić. Zraniłem Cię. Kłamstwo jest czasem gorsze od zdrady. Dotykam ostatni raz Twojej dłoni z nadzieją  że wtulisz się w moje ciało i będzie jak dawniej  ale tak nie jest. Odpychasz moją dłoń i odchodzisz  a ja zostaję z sercem rozwalonym na miazgę. mr.lonel

mr.lonely dodano: 15 maja 2013

Wychodzisz trzaskając drzwiami, a ja zostaję sam, na środku pokoju z sercem rozdartym na pół. Nie wiem co się stało, nie wiem gdzie popełniłem błąd, chcę za Tobą pobiec, ale nie jestem pewny czy tego chcesz, nerwowo w kieszeni spodni szukam fajek, odpalam jedną, drugą trzecią, nawet nie zauważyłem jak minęła godzina, spoglądam przez okno, siedzisz na ławce. Rozum bije się z myślami, szybko wkładam buty i wybiegam z mieszkania. Niepewnie podchodzę i siadam obok Ciebie delikatnie łapiąc Twoją dłoń. Unosisz głowę i patrzysz w moje oczy. Kurwa, obiecałem sobie, że nigdy nie doprowadzę by w Twoich oczach widniały łzy. Kurwa zawiodłem. Kolejny raz zawiodłem, a przecież tak kocham. Zacisnąłem dłonie w pięści mając ochotę samemu sobie przywalić. Zraniłem Cię. Kłamstwo jest czasem gorsze od zdrady. Dotykam ostatni raz Twojej dłoni z nadzieją, że wtulisz się w moje ciało i będzie jak dawniej, ale tak nie jest. Odpychasz moją dłoń i odchodzisz, a ja zostaję z sercem rozwalonym na miazgę./mr.lonel

Widzisz  jak wszystko się zmienia. Ty jesteś tam  ja jestem tutaj. Żyjesz  bawisz się  często zastanawiam się czy tęsknisz i pragniesz tak mocno jak ja. Trzymając fajkę w ustach i niedopity browar w dłoni  spoglądam w niebo  z nadzieją  że właśnie w tej chwili patrzysz na tą samą gwiazdę  że ten sam księżyc wskazuje nam drogę. Gubię się w natłoku myśli atakującym moją głowę. Chcę być teraz obok Ciebie  zaopiekować się Twoimi zmarzniętymi dłoniami  wtulić w swoje ramiona Twoje drobne ciało i rozpalić Twoje serce. Wciąż modlę się  byś chciała tego samego  by ciepło bijące z Twego wnętrza  wciąż rozpalało moją duszę. Dziś znów unieś głowę do góry  spójrz jak niebo plącze gwiazdy  spójrz jak te najjaśniejsze próbują wybić się przed szereg  to właśnie one wskazują nam drogę  którą musimy iść  by się znowu spotkać  by serca połączyły się na nowo  by dusze się zespoliły  a uczucia rozbudziły. Gdy zamykam oczy  wciąż widzę Twój obraz. Nie zmieniło się nic kochanie  prócz nieba nad nami. mr.lon

mr.lonely dodano: 15 maja 2013

Widzisz, jak wszystko się zmienia. Ty jesteś tam, ja jestem tutaj. Żyjesz, bawisz się, często zastanawiam się czy tęsknisz i pragniesz tak mocno jak ja. Trzymając fajkę w ustach i niedopity browar w dłoni, spoglądam w niebo, z nadzieją, że właśnie w tej chwili patrzysz na tą samą gwiazdę, że ten sam księżyc wskazuje nam drogę. Gubię się w natłoku myśli atakującym moją głowę. Chcę być teraz obok Ciebie, zaopiekować się Twoimi zmarzniętymi dłoniami, wtulić w swoje ramiona Twoje drobne ciało i rozpalić Twoje serce. Wciąż modlę się, byś chciała tego samego, by ciepło bijące z Twego wnętrza, wciąż rozpalało moją duszę. Dziś znów unieś głowę do góry, spójrz jak niebo plącze gwiazdy, spójrz jak te najjaśniejsze próbują wybić się przed szereg, to właśnie one wskazują nam drogę, którą musimy iść, by się znowu spotkać, by serca połączyły się na nowo, by dusze się zespoliły, a uczucia rozbudziły. Gdy zamykam oczy, wciąż widzę Twój obraz. Nie zmieniło się nic kochanie, prócz nieba nad nami./mr.lon

Mama mówiła  że nie mam się z nim spotykać. Ale kto by tam słuchał mamy.    napisana

napisana dodano: 15 maja 2013

Mama mówiła, że nie mam się z nim spotykać. Ale kto by tam słuchał mamy. / napisana

A może teraz to my  dziewczyny zaczniemy umawiać się z facetami mając w głowach tylko jedno? Może teraz to my będziemy wyrywać tych najprzystojniejszych tylko po to aby zaciągnąć ich do łóżka? Może teraz to my świetnie się z wami zabawimy i po wspólnej nocy zapomnimy o waszym istnieniu  przestaniemy się odzywać doskonale udając  że nic się nie stało? Może teraz to my będziemy rozkochiwać was w sobie obiecując złote góry? Może teraz to my zaczniemy używać waszej broni i zobaczymy czy będzie wam tak wesoło?    napisana

napisana dodano: 15 maja 2013

A może teraz to my, dziewczyny zaczniemy umawiać się z facetami mając w głowach tylko jedno? Może teraz to my będziemy wyrywać tych najprzystojniejszych tylko po to aby zaciągnąć ich do łóżka? Może teraz to my świetnie się z wami zabawimy i po wspólnej nocy zapomnimy o waszym istnieniu, przestaniemy się odzywać doskonale udając, że nic się nie stało? Może teraz to my będziemy rozkochiwać was w sobie obiecując złote góry? Może teraz to my zaczniemy używać waszej broni i zobaczymy czy będzie wam tak wesoło? / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć