 |
Masz magiczny wpływ na mnie i w związku z tym wpływaj na mnie najlepiej, jak umiesz.
|
|
 |
Chcę płakać żeby mi to przeszło, żeby mi ulżyło. Tylko łez coraz mniej. Praktycznie nic już we mnie nie ma do wypłakania a nadal boli, nadal uwiera. To chyba najgorsze co może być. Jak skurcze żołądka gdy zwróciło się już całą jego zawartość.
|
|
 |
Mogę tu być i stwarzać pozory walki. Bo tak naprawdę nigdy nie będę miała tyle siły, by znów iść do przodu. Nie myślę o krokach, które powinnam podejmować, bo to zbyt wiele. Na początek chciałabym się podnieść. Stanąć na nogi z akceptacją przeszłości. Rozumieć błędy i znać ich wartość, a mimo to chcieć iść dalej, przed siebie. Chciałabym znów być tą dziewczyną, co kiedyś. Z uśmiechem na ustach i miłością w oczach. Chciałabym być lepsza i może trochę inna. Po prostu chciałabym być sobą, a nie kimś, kogo każdego dnia rano staram się tworzyć na nowo.
|
|
 |
Odnoszę dziwne wrażenie, że cały świat toczy się obok mnie, a ja stoję z boku, sceptycznie przyglądając się wszystkiemu.
|
|
 |
Ta druga osoba obdziera Cię kawałek po kawałku, a potem obdzierasz sam siebie żeby się dopasować. Lecz, któregoś dnia okazuje się, że nawet nie wiesz kim jesteś.
|
|
 |
i jestem w stanie patrzeć Ci prosto w oczy i wyrecytować o 3 nad ranem hymn do miłości.. / maniia
|
|
 |
wiem, że to czytasz, że masz łzy w oczach, że w tym momencie się uśmiechasz, patrzysz na dolny pasek i widzisz mrugającą wiadomość ode mnie. wiem, że ta połówka serca na Twojej szyi przypomina Ci o miłości. wiem, że tęsknisz, że nie potrafisz się wysławiać, że nie potrafisz gotować. wiem także, że nie lubisz malin. wiem że jesteś strasznie zazdrosny i bardzo się martwisz. wiem, że nigdy nie zostawisz.. / forever and ever.. / maniia
|
|
 |
najprostsze słowa, najprostsze gesty, najpiękniejsze spojrzenia w całkiem normalne dni. walentynki? miłość okazujemy sobie każdego dnia, z każdym kolejnym dniem kochamy siebie mocniej niż dnia poprzedniego lecz wciąż słabiej niż dnia następnego. nie potrzeba nam 14 lutego aby powiedzieć "kocham Cię" czy być dla siebie niebiańsko milusim.. kłótnie? jak w każdym związku.. niedomówienia, małe sprzeczki, niezrozumienie jest na porządku dziennym ale za to nasze fundamenty się umacniają. walentynki obchodzimy każdego dnia pomimo, że dzielą nas kilometry. i nawet ten ciapkowaty miś mówi, że walentynki są wtedy, gdy myślisz o swoim szczęściu, są wtedy, kiedy Ci go brak, kiedy zastanawiasz się dlaczego teraz jesteście osobno. / maniia
|
|
 |
''kiedy mam Cię obok nie potrzebuję już nic więcej..'' jako najpiękniejsze ze zdań. / maniia
|
|
 |
w sumie zdążyłam się już przyzwyczaić - jak zwykle musiało mi się wszystko poplątać w moim cholernym życiu. / samowystarczalna
|
|
 |
Powiedzcie mi jak ja do cholery układałam tę listę rzeczy potrzebnych do szczęścia, że teraz mając te priorytety z najwyżej półki - bezcennych przyjaciół i wspaniałego faceta, jest mi tak nieopisanie niedobrze, że ciężko chociażby oddychać?
|
|
 |
Tydzień temu. Ciężko było. Najciężej jak dotąd. I złożyło się jeszcze, że akurat w nasze pół roku, akurat po całym szeregu tych niełatwych sytuacji. Ledwo potrafiliśmy się pożegnać. Jedynie ostatki sił. Obiecywałeś mi, że niedługo będziesz i pomożesz mi to wszystko poukładać. I kazałeś się trzymać, ale ja już nie mogę po tych siedmiu dniach, jestem w mentalnej rozsypce i nie potrafię, po prostu nie potrafię się uśmiechnąć teraz.
|
|
|
|