 |
Ten skun nie jest dla wszystkich a wszystkim w sercu bliski
|
|
 |
Przyszli inni, dziwka poleciała na tych z samochodem.
Zazdrość powiedz, a miała skoczyć za mną w ogień.
I co. Miał ją każdy w blokach, w bramach, w aucie.
I szmata posypała się jak brokat, brana gwałtem
|
|
 |
Jednym słowem wszystko się pierdoli, a ja siedzę w gruzie pełnym jebanych wyrzutów sumienia, bólu i resztek tego co zostało z mojego serca.
|
|
 |
i to o wiele więcej niż mogę udźwignąć
|
|
 |
Klnę, bo boli. Płacze, bo nie daje już sobie rady.
|
|
 |
Tak bardzo chce odpłynąć, tak na zawsze.
|
|
 |
To brudna gra wszędzie ktoś na kogoś za plecami sra
Z fałszywymi się nie kumam o swój honor dbam
|
|
 |
Teraz żyje sobie tak, jakbym wsadził chuja w globus i mówił, że jebie świat. / Eripe
|
|
 |
To bardzo piękne, gdy całują się pedały, ale wolałbym obejrzeć sextape moich starych. / Eripe
|
|
 |
Siedzi w samarkach ląduje w smarkach
Nie mówi miarka kolejny dzień walka
Z klubu szybko wbiła Ci się na kwadrat
Tu Krystyna ladacznica diabła
|
|
 |
Zapamiętaj przecież myje rękę ręka, co by się nie działo, przyjaciel nie wymięka. Fakt, trzeba szukać takich z gromnicą, opłacalnie uwierz bo najbardziej się liczą. / Furiat NH
|
|
|
|