 |
|
Nie
można się spóźnić, gdy nikt nie czeka...
|
|
 |
|
Jasne możemy wyjść do kina, na kawę, czy spacer, możemy się całować, spędzić noc i czasem melanżować, ale jeśli się zakochasz i będziesz chciał związku to nie zdziw się jeżeli powiem nie, ja nie potrzebuje kolejnego frajera do kompletu.
|
|
 |
|
Boje się, że przestanie się o mnie starać.Że zrezygnuje, bo tak trudno mnie zrozumieć, bo jestem taka uparta i taka trudna.
|
|
 |
|
Przypadki nie istnieją. Wszystkie rzeczy, które się zdarzają, zdarzają się w jakimś celu.
|
|
 |
|
najgorzej jest się odzwyczaić. skończyć z tym chorym przyzwyczajeniem. potem jest już z górki.
|
|
 |
|
dasz wiarę, że myślałam, że on jest inny?
|
|
 |
|
Codziennie w nocy mówię sobie to już ostatni raz. Ostatni raz siedzę do późna, ostatni raz w kubku mam wódkę, ostatni raz palę papierosa i ostatni raz płaczę za tobą. ta...
|
|
 |
|
Nigdy nie mozesz popełnić tego samego błędu dwa razy, ponieważ za drugim razem to nie będzie błąd,a Twój wybór .
|
|
 |
|
Miałeś już w życiu taki moment, w którym sam nie wiedziałeś co czujesz ? Kiedy gubiłeś się w własnych myślach ? Gdy kogoś ci brakowało, ale wszystkich od siebie odrzucałeś ?
|
|
 |
|
rozpierdala mnie fakt , że przecież mogliśmy .
|
|
 |
|
Odkąd cię poznałam, noszę w kieszeni szminkę, to jest bardzo głupie nosić szminkę w kieszeni, gdy ty patrzysz na mnie tak poważnie, jakbyś w moich oczach widział gotycki kościół. A ja nie jestem żadną świątynią, tylko lasem i łąką — drżeniem liści, które garną się do twoich rąk. Tam z tyłu szumi potok, to jest czas, który ucieka, a ty pozwalasz mu przepływać przez palce i nie chcesz schwytać czasu. I kiedy cię żegnam, moje umalowane wargi pozostają nietknięte, a ja i tak noszę szminkę w kieszeni, odkąd wiem, że masz bardzo piękne usta. / Halina Poświatowska /
|
|
 |
|
rocznik to tylko cyfry , a cyfry to nie uczucia , więc nie pierdol , że jestem za młoda .
|
|
|
|