głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika etiennette

Mam jedną sprawę całkiem osobistą  czasem już nie potrafię żyć z tą myślą... to  czego pragnę od lat to dla mnie wszystko. Boże  myślę że mogę nazwać to modlitwą.

welcometoreality dodano: 21 marca 2013

Mam jedną sprawę całkiem osobistą, czasem już nie potrafię żyć z tą myślą... to, czego pragnę od lat to dla mnie wszystko. Boże, myślę że mogę nazwać to modlitwą.

Zakochana para  której nikt nie widział więcej  został tylko napis  love forever  pod ich zdjęciem.

welcometoreality dodano: 21 marca 2013

Zakochana para, której nikt nie widział więcej, został tylko napis "love forever" pod ich zdjęciem.

No przecież nikt nie obiecywał nam  że będzie łatwo  gdzie ten świat co cenił serce  lojalność?

welcometoreality dodano: 21 marca 2013

No przecież nikt nie obiecywał nam, że będzie łatwo, gdzie ten świat co cenił serce, lojalność?

Betonowe lasy mokną  wiatr wieje w okno  siedzę w oknie i wdycham samotność.

welcometoreality dodano: 21 marca 2013

Betonowe lasy mokną, wiatr wieje w okno, siedzę w oknie i wdycham samotność.

Mam pistolet  dwa naboje i nas dwoje  to koniec.

welcometoreality dodano: 21 marca 2013

Mam pistolet, dwa naboje i nas dwoje, to koniec.

Believe In Everything Because Everything's Reachable :

welcometoreality dodano: 21 marca 2013

Believe In Everything Because Everything's Reachable :*

cudne. teksty nacpanaaa dodał komentarz: cudne. do wpisu 21 marca 2013
The Perks of Being a Wallflower    teksty nacpanaaa dodał komentarz: The Perks of Being a Wallflower ;) do wpisu 21 marca 2013
tak  jestem z tych dziewczyn  które gdy wyłapią lepę   oddają  a nie płaczą  że złamie im się paznokieć. wiem  że to mało kobiece  ale jakoś mało mnie to obchodzi. zawsze lubiłam awantury  i zazwyczaj byłam w samym ich centrum. nigdy nie stroniłam od bójek. nie pozostaję obojętna na wyzwiska  i ciągnięcie za włosy. nie jeden raz złamałam lasce nos  czy pozbawiłam którąś kilku zębów. wiem  możesz mówić  że to przecież straszne  złe i patologiczne  że jak dziewczyna może się bić   a ja wiem swoje. wiem że nigdy nie tłumię swoich emocji  ani nigdy nie pozostaję dłużna. i wiele razy dostałam za to nauczkę  ale to jest właśnie to  co kręci mnie najbardziej   możliwość ściągnięcia szpilek  i ponadpierdalania w worek treningowy  ewentualnie w jakąś małą szmatę  która nie potrafi trzymać języka za zębami.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 20 marca 2013

tak, jestem z tych dziewczyn, które gdy wyłapią lepę - oddają, a nie płaczą, że złamie im się paznokieć. wiem, że to mało kobiece, ale jakoś mało mnie to obchodzi. zawsze lubiłam awantury, i zazwyczaj byłam w samym ich centrum. nigdy nie stroniłam od bójek. nie pozostaję obojętna na wyzwiska, i ciągnięcie za włosy. nie jeden raz złamałam lasce nos, czy pozbawiłam którąś kilku zębów. wiem, możesz mówić, że to przecież straszne, złe i patologiczne, że jak dziewczyna może się bić - a ja wiem swoje. wiem,że nigdy nie tłumię swoich emocji, ani nigdy nie pozostaję dłużna. i wiele razy dostałam za to nauczkę, ale to jest właśnie to, co kręci mnie najbardziej - możliwość ściągnięcia szpilek, i ponadpierdalania w worek treningowy, ewentualnie w jakąś małą szmatę, która nie potrafi trzymać języka za zębami. || kissmyshoes

brat?ktoś najbliższy memu sercu i najlepszy przyjaciel na świecie.to z Nim jestem w stanie tańczyć na środku miasta.to za Jego namową potrafię dla beki ukraść coś z bazarku i uciekać.to z Nim wpadłam na lekcję do kumpla prosząc o zwolnienie Go z lekcji z powodu zaniku mózgu.to Jego biję z całej siły.to z Nim kłócę się o kołdrę poduszkę i łóżko.to On słodzi mi zupę a soli herbatę.to z Nim są najlepsze przypały na świecie ale też to na Niego czekałam dziesięć godzin na komendzie modląc się by Go wypuścili.to On przyjął mnie pod swój dach gdy nie miałam gdzie pójść.to On zawsze stoi po mojej stronie zawsze mi wierzy i nigdy we mnie nie zwątpił. to za Niego dostałam w pysk od zakochanej w Nim typiary.to z Nim miałam swój pierwszy w życiu wypadek samochodowy.to On stanął pomiędzy mną a ojcem nie pozwalając na kolejny już cios.to On moje sto dziewięćdziesiąt dwa centymetry przyjaźni szczęścia i zaufania.to On czyli definicja człowieka będącego z Tobą na dobre i na złe.  kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 19 marca 2013

brat?ktoś najbliższy memu sercu,i najlepszy przyjaciel na świecie.to z Nim jestem w stanie tańczyć na środku miasta.to za Jego namową potrafię dla beki ukraść coś z bazarku i uciekać.to z Nim wpadłam na lekcję do kumpla,prosząc o zwolnienie Go z lekcji,z powodu zaniku mózgu.to Jego biję z całej siły.to z Nim kłócę się o kołdrę,poduszkę i łóżko.to On słodzi mi zupę,a soli herbatę.to z Nim są najlepsze przypały na świecie,ale też-to na Niego czekałam dziesięć godzin na komendzie,modląc się by Go wypuścili.to On przyjął mnie pod swój dach,gdy nie miałam gdzie pójść.to On zawsze stoi po mojej stronie,zawsze mi wierzy i nigdy we mnie nie zwątpił. to za Niego dostałam w pysk od zakochanej w Nim typiary.to z Nim miałam swój pierwszy w życiu wypadek samochodowy.to On stanął pomiędzy mną a ojcem,nie pozwalając na kolejny już cios.to On-moje sto dziewięćdziesiąt dwa centymetry przyjaźni,szczęścia,i zaufania.to On-czyli definicja człowieka będącego z Tobą na dobre i na złe.||kissmyshoes

http:  ask.fm kissmyshoesyo pyk  pyk

kissmyshoes dodano: 19 marca 2013

tym razem jest inaczej   nie dzownisz  nie widzę Cię  nie piszesz. a mi z tym o wiele lepiej. powoli znikniesz z mojego życia  choć wiem  że nie będzie łatwo  po tylu latach. jednak za jakiś czas nie będę czuła już zapachu Twojej bluzy  nie będę myła Twojego ulubionego kubka  ani nie będe dzieliła z Tobą malinowej jogobelli. powoli się odzwyczaję  tylko tego nie zepsuj   bo nie ma sensu starania  gdy ja już nie widzę dla Nas wspólnej przyszłości.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 19 marca 2013

tym razem jest inaczej - nie dzownisz, nie widzę Cię, nie piszesz. a mi z tym o wiele lepiej. powoli znikniesz z mojego życia, choć wiem, że nie będzie łatwo, po tylu latach. jednak za jakiś czas nie będę czuła już zapachu Twojej bluzy, nie będę myła Twojego ulubionego kubka, ani nie będe dzieliła z Tobą malinowej jogobelli. powoli się odzwyczaję, tylko tego nie zepsuj - bo nie ma sensu starania, gdy ja już nie widzę dla Nas wspólnej przyszłości. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć