 |
Widzisz inni mają swoje drugie połówki przy sobie, a ja udaję, że nie potrzebuję niczego oprócz świętego spokoju. Kłamię. Każdego dnia to robię. Chcę Ciebie, chcę móc Cię kochać. Mam ochotę jak mała dziewczynka zrobić obrażoną minę, tupnąć nogą, bo nie mogę z Tobą być.
|
|
 |
Usiadłam po turecku na kanapie i jakoś nagle zamyśliłam się , spoważniałam . Cała buzia jakoś mi zmierzchła , a oczy , iskrzące się aż do tej pory humorem , teraz się zamgliły . ;/
|
|
 |
Powiedz kiedy ostatnio wykazał inicjatywę, gdy miał trudny wybór miedzy tobą a piwem?
|
|
 |
Czy mogę ci opowiedzieć o tych wszystkich chwilach gdy wyobrażałam sobie, jak leżysz koło mnie, leżysz u mego boku? Nie mówię o seksie. Mówię o tym, jak leżysz koło mnie - to się wydaje nagrodą. I o tych chwilach, kiedy wyobrażałam sobie, że jest noc, a świat wokół nas przestał istnieć, bo cały świat jest w twoich oczach.
|
|
 |
Potrzebuję kogoś do kogo będę mogła podbiec ze łzami w oczach jak małe dziecko.. tłumacząc, że mam nieodpartą ochotę się przytulić.
|
|
 |
Dziś nie chcę kolejny raz sama siebie oszukiwać.
|
|
 |
Spotykamy kogoś na swej drodze, zupełnie przypadkowo, jak przechodnia w parku lub na ulicy . Przeważnie darujemy mu tylko spojrzenie, ale nieraz całe życie . Nie wiem, dlaczego tak jest, kto i dlaczego przecina nasze drogi ? I dlaczego nagle dwie drogi stają się jedną ? Jak to się dzieje, że dwoje dotychczas zupełnie obcych sobie ludzi chce iść nią razem ?
|
|
 |
Czasami to, w co wierzysz, jest bardziej realne niż rzeczywistość.
|
|
 |
Przy tym staram się już nie patrzeć .
i czuję, że robię z siebie idiotkę udając, że mnie nie interesujesz .
|
|
 |
zatęsknij i dojdź do wniosku, że beze mnie już nie dasz sobie rady.
|
|
 |
z czasem nabrałam do tego wszystkiego chłodnego dystansu. słowa wydają się być coraz głupsze.
|
|
|
|