 |
Phillip Bailey - Children of the Ghetto. ;3.
|
|
 |
- za kim najbardziej tęsknisz ? - hmm .. tęsknie za ludźmi , którzy nauczyli mnie żyć . - jak to nauczyli żyć ? przecież każdy to potrafi . - ja nie potrafiłam . na szczęście spotkałam na drodze wspaniałych ludzi , którzy pokazali mi jak się śmiać , kochać , jak czuć się szczęśliwą .. - to pewnie nauczyli cię też i płakać .. - niee , płakać nauczyłam się sama .. wtedy , gdy odeszli bez słowa pożegnania .
|
|
 |
Dawno temu stojąc nad jego grobem, obiecałam, że będzie ze mnie dumny. Dziś ze wstydu, nie potrafię spojrzeć w niebo.
|
|
 |
zapamiętać nie mam siły, lubię zapominać chwile.
|
|
 |
Miasto grzechu, szybkiego seksu, chlanie aż po świt. Rano kac i modlitwa by się ostał chociaż klin.
|
|
 |
zbuduję dla nas świat w którym nikt nie skrzywdzi Cię.
|
|
 |
wtedy mieli Ciebie tylko najlepsi,dziś jesteś sama i pieprzysz się z pierwszym lepszym
|
|
 |
Mam serce wypełnione tobą po brzegi.
|
|
 |
On kochał piwo , ona raczej wódkę.
Przejmował się chwilą , ona raczej jutrem.
|
|
 |
Życie bez niej? , nie chciał takiego życia.
|
|
 |
nie czaje tych co trwaja w dziwnych zwiazkach, kochasz to jestes, nie to nara piątka
|
|
|
|