 |
Kilkanaście lat z przerwami, pauzami, sam sprzeciwami z wami, młodości błędami, w sercu z nadziejami wciąż.
|
|
 |
Znajdziesz mnie tam gdzie bit z głośników ścian uderza tak mocno że wywala świat z ram.
|
|
 |
Ona wcale nie chciała zapomnieć ...
|
|
 |
Rozpierdolę cię bo nie mam sumienia.
|
|
 |
Pierdol kult pieniądza to harakiri. Życie to nie biling, doceń ulotność chwili. Ile takich chwil żeśmy razem przeżyli? Ile promili? Ile tequili żeśmy wyhylili? I ilu szczyli, którzy myślą że się wycwanili?
|
|
 |
Jak mi mówią 'ty musisz' ja mówię niekoniecznie. Robie sieczkę, podwyższam poprzeczkę.
|
|
 |
Nieprzewidywalny flow, pot, nieporównywalne bity joł.
|
|
 |
Tak to już jest prawda jest tylko jedna,
nie owijaj w bawełnę przejdź prosto do sedna.
Pamiętaj fakt to fakt, a brednia to brednia
jedna jest racja tak jak miłość jest jedna.
|
|
 |
By skurwysyny miały większy powód by mnie znienawidzić,
To muzyka miejskich fyrtli co psychikę może skrzywdzić.
|
|
 |
Dzisiaj wiele nas dzieli dużo rzeczy nas różni, stawiamy nowe mury... zamiast te stare burzyć.
|
|
 |
Gonię marzenia i wierzę w to, że kiedyś się spełnią.Wiesz, sam je spełniam bo mam odwagę marzyć.I cholerny upór by pragnienia prawdą się stały.
|
|
 |
Mylisz się, wybierasz źle jak każdy z nas, od losu kiedyś wszyscy dostają w twarz.
|
|
|
|