 |
|
Tak mam wszystkiego dość. Pomożesz? Sprawisz, że wszystko znów nabierze sensu?
|
|
 |
|
Przepraszam za to że mi zależy. Pasuje Ci?
|
|
 |
|
Miała dość tego wszystkiego, tego chowania się po kątach gdy szła z nim a z daleka było widać jego kumpli bądź jej znajomych. Ale przecież przy innych musieli udawać że się nie znają, On ciągle zadawał jej pytanie 'A pomyślałaś co inni powiedzą jak dowiedzą się że jesteśmy parą?' Ona nie miała odwagi sprzeciwić mu się, bała się że ją zostawi.. ale ciągle w jej głowie pojawiały się myśli typu 'wstydzi się mnie' , 'ciekawe dlaczego ze mną jest, skoro ciągle się z tym kryje' Jednak Kochała Go mimo wszystko. Ale nie miała tej pewności że On Kocha ją.
|
|
 |
|
ty tego nie rozumiesz co? jeśli kochasz kogoś, to żeby się paliło i waliło, walczysz o tego kogoś do samego końca. / pozornie.
|
|
 |
|
to tak jakbyś podszedł to małej dziewczynki, zabrał jej ulubioną lalkę i bezczelnie porwał na jej oczach. tak samo jest ze mną. głupia zabawa czyimś kosztem. / pozornie.
|
|
 |
|
nie liczyło się nic. olewałeś mnie, moje uczucia i to, ze czuję się jakby serce rozrywało mi się na kawałki, pominąłeś jeden najważniejszy szczegół - moje uczucia. / pozornie
|
|
 |
|
wiesz jak to jest, kiedy wszystko traci sens? zastanawiałeś się chociaż nad tym, co czuje człowiek, którego ranisz? oczywiście, że nie, bo dla ciebie liczy się tylko to, by tobie było dobrze, inni się nie liczą. pieprzony egoista. / pozornie.
|
|
 |
|
- a kochasz mnie nawet wtedy gdy cię szczypię, gryzę i łaskoczę? - kocham. - ty no, ej dlaczego? - bo wiem, że mogę ci oddać. / pozornie.
|
|
 |
|
znajdź mi kogoś na zastępstwo. znajdź kogoś, kto będzie całował tak jak ty. kogoś, kto przytuli mnie i da swoją bluzę w czasie deszczu. kogoś kto ma równie urocze dołeczki podczas śmiechu jak twoje. życzę ci powodzenia, bo uwierz, że to jest niewykonalne, znajdź, a obiecuję, że zapomnę. / pozornie.
|
|
 |
|
a teraz wytłumacz mi, jakbyś się czuł, gdyby ktoś tak samo jak ty, bawił się uczuciami, jak dziecko klockami. / pozornie.
|
|
 |
|
codziennie chodząc po labiryncie uczuć, doszłam do wniosku, że jednak miłość nie jest dla mnie, że to co nas łączyło było pomyłką. bo przecież głupia zabawa czyimś kosztem jest fajna, nie. / pozornie.
|
|
 |
|
gdy patrzę na wszystkie zakochane, wtulone w siebie pary, zaczyna mnie mdlić. co z tego, że się kochają, piszą nałogowo mnóstwo sms-ów, jak między nimi jest tylko chemia. pieprzone uczucie, które i tak, nazywają miłością. / pozornie.
|
|
|
|