 |
|
Kilka dni wolnego od świata poproszę.
|
|
 |
|
Miał tyle wad, a ona idealizowała go bez końca.
|
|
 |
|
Sobą się jest, a nie siebie się gra.
|
|
 |
|
Lubię okna. Robię w nich absolutnie wszystko: stoję, patrzę, płaczę.
|
|
 |
|
Teraz, kiedy Cię mam widzę różnice między byciem szczęśliwą a po prostu byciem.
|
|
 |
|
Nie chcę myśleć o tym, dokąd pójdę kiedy zostawisz mnie samą na środku tego piekła.
|
|
 |
|
Niedoskonały ale idealny. Niezależny ale mój.
|
|
 |
|
Przemoknięte serca miast, i tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem. Bo choć zapomniał o nas świat, mokrzy od stóp do głów, nie tracimy nadziei...
|
|
 |
|
Rozdrapujesz rany, które niegdyś naprawiłeś, na nowo kaleczysz serce nowym doświadczeniem.
|
|
 |
|
Biegniesz na oślep przed siebie, gubisz myśli i łzy, zdobywasz nowe doświadczenie, przechodzisz przez nowe rozczarowania, a wszystko przez to, że zachciało ci się miłości.
|
|
 |
|
Oddychaj, jeszcze tylko kilka chwil, parę łez i zapomnisz, ktoś inny napełni Cię szczęściem...
|
|
 |
|
Nie lekceważ mojego wołania, nie omijaj mnie ubranej tylko w wstyd i łatwowierność.
|
|
|
|