 |
|
100 % czystej perfekcji w niekochaniu.
|
|
 |
|
Czas przemija nawet wtedy, kiedy wydaje się to niemożliwe. Nawet wtedy, kiedy rytmiczne drganie wskazówki sekundowej zegara wywołuje pulsujący ból. Czas przemija nierówno - raz rwie przed siebie, to znów niemiłosiernie się dłuży - ale mimo to przemija.
|
|
 |
|
Trzymam Cię z całej siły za rękę. Nie potrafię Cię wypuścić, choć wiem, że tam będzie Ci lepiej.
|
|
 |
|
Choćbym miała dojść do szczęścia, do Ciebie krętą ścieżką, wiedz, że mi się uda. Dzielić Nas teraz będą od siebie puste ulice w samym środku dnia, wszystkie filmy, których już nie zobaczymy razem.
|
|
 |
|
Tamtego wieczora położyłam się spać w ubraniu. Chciałam zasnąć czując Twój zapach i uścisk ramion.
|
|
 |
|
A więc leżę i kwiczę podczas kiedy moja psychika mija parter i pozdrawia Lucyfera.
|
|
 |
|
W takich przypadkach to już nawet medycyna jest bezradna.
|
|
 |
|
Byłam jego zabawką. Zabawką od lat 3.
|
|
 |
|
Szkoda że rozsypanych uczuć nie można jak puzzli poskładać.
|
|
 |
|
Idź sobie, idź. Przy Tobie boleśniej odczuwam swoją małość.
|
|
 |
|
Nienawidzę gdy pieszczotliwie do mnie mówisz kotku. Porównujesz mnie wtedy do zwierzęcia, które nie myśli samodzielnie, tylko łasi się by dostać jakiś przysmak czy też by się pobawić. Czy ja naprawdę mam tak prostą osobowość, a do tego cztery łapy i ogon?
|
|
 |
|
Po raz ostatni wypije za to, że jestem młoda, za to, że jestem piękna i może jeszcze za to że miłość to gówno.
|
|
|
|