 |
|
Edytowałam kontakt z On na Zero. Jeszcze nigdy zero nie znaczyło tak dużo&
|
|
 |
|
Potrafię oszukać swój żołądek, że nie jest głodny. Tylko do cholery nie mogę oszukać serca, że już go nie kocham.
|
|
 |
|
Przestań płakać, bo kolczyki się zgubiły, a najukochańszy odszedł, przestań biadolić, że pieniędzy nie starcza, a ze stanika wyszedł drut... Nie użalaj się nad sobą,
|
|
 |
|
Nagle wydałeś się taki samotny jakbyś zapomniał, że tu jestem.
|
|
 |
|
"Nie musiała rozumieć sensu życia, wystarczyło spotkać Kogoś, kto go zna. A potem zasnąć w Jego ramionach jak dziecko, które wie, że ktoś silniejszy od niego chroni je przed wszelkim złem i niebezpieczeństwami."
|
|
 |
|
Odgrzewane uczucia nie smakują tak samo...
|
|
 |
|
Nigdy nie brałam na poważnie jego słów i obietnic. Na skutek czego nie żałuję i nie płaczę.
|
|
 |
|
Coś rozpierdala świat od środka i każe mi chodzić kiedy mogę latać.
|
|
 |
|
Wyciągnął płótno. Płótno było nie zamalowane - trzymał w dłoni pędzel, ot tak, bez natchnienia. Ukradła mu pędzel i pognała przed siebie. Malowała abstrakcjami, groteskami, metaforami, epitetami, a nawet onomatopeją. Malowała świat swoją wyobraźnią..
|
|
 |
|
Cudowna jest miłość, kiedy oboje wierzymy.
|
|
 |
|
Miłość to fizjologiczna psychoza. Całkowite zawężenie procesów poznawczych i intelektualnych. Zaburzenie świadomości. Rozszczepienie emocji i działania. Bywa nieuleczalna.
|
|
 |
|
I móc obudzić się pewnego dnia, i pomyśleć, że ma się dla kogo wstać z tego cholernego łóżka, że ma się dla kogo zrobić na bóstwo, że ma się dla kogo żyć.
|
|
|
|