|
Nie muszę ubierać przepięknych sukienek i gustownych bucików. Nie potrzebuję 37 kosmetyków na twarzy. Nie chcę zalotnych spojrzeń nieznajomych mężczyzn. Chcę jego spojrzenie, a ono jest pełne miłości nawet, gdy noszę sprane jeansy i rozciągnięty sweter.
|
|
|
Łzy kobiety dla prawdziwego mężczyzny powinny być największą porażką.
|
|
|
dziewczynę trzeba pocałowywać, przytulać, puszczać oko, jak sobie życzy tego i płacić za jej deser, bo jest piękna i trzeba jej się troszkę podlizać.
|
|
|
Nie mam jeszcze 20 lat, a na karku już milion różnych grzechów, spaprany długoletni związek, autoagresję, parę niezagojonych ran, kilka blizn i nieziemskie poczucie winy. Aż boję się pomyśleć co będzie dalej. Do tej pory chyba niewiele z rzeczy ważnych mi wyszło.
|
|
|
będę się uczyła. wyłożyłam na biurko wszelkie dostępne książki, notatki, skrypty, itp. mam tyle źródeł, że nie wiem za co brać się najpierw. na razie się na nie patrze
|
|
|
Wie pani, miłość może się znudzić. Nie można przez 24 godz. na dobę trzymać się za ręce i ciągle uśmiechać bo drętwieją mięśnie.
|
|
|
kawa - na bezsenność, sen - na bezmiłość
|
|
|
Koniec, dziewczyno, bierz się za naukę, rób to co zawsze, olewaj ludzi, rozpierdalaj arkusze, zakrywaj zmęczenie kolorowymi cieniami do powiek, nie rozklejaj się i dawaj z siebie wszystko. I taki jest mój cudowny plan na najbliższe kilka miesięcy.
|
|
|
piję kawę śmieje się i czasami po prostu żyje. Zdarza mi się nawet oddychać
|
|
|
próbowałeś kiedyś spać ze wyjebanym na same dno sercem, psychiką zrytą do granic możliwości? ból który jest tak ostry i wręcz namacalny sprawia , że z oczu lecą strumieniem łzy , a zęby zgrzytają mimo zakazów . zaciskasz pięści myśląc , że to w czymś ci pomoże . chce ci się spać - lecz nie możesz . gdy tylko zamkniesz powieki w głowie staje obraz nas , tamtych chwil , które są niczym sól na świeżej ranie . postanawiasz więc zarwać noc . nie umiejąc znaleźć sobie zajęcia, wkładasz w uszy słuchawki. Muzyka, która w nich leci jest niczym lep na wspomnienia, więc nie chcesz siebie dobijać. Noc leżysz i nie chcesz myśleć niestety nigdy nie wychodzi, bo cholernie tęsknisz. Nad ranem zasypiasz, godzinę później wstajesz bo czas do szkoły, a budzik Ci zawsze musi o tym przypomniec! idziesz do szkoły z myślą, że ten dzień będzie taki sam jak każdy inny
|
|
|
tamte dni ? pamiętam je bardzo dobrze - były koszmarem. mimo upalnego lata, całe dnie przesiadywałam w domu, przy zasłoniętych oknach i dołujących nutach. nie wpuszczałam nikogo do pokoju, a tabletki brałam garściami. uzależniłam się od tego świństwa, które nie dawało mi absolutnie nic - tylko kompletny brak sił na ruszenie się z miejsca. / veriolla
|
|
|
jeśli spróbujesz choć na krótką chwilę odebrać mi akurat ten powód do uśmiechu - obiecuję, zniszczę Cię. / veriolla
|
|
|
|