 |
Srebrną żyletką na dłoni wycinam kolejne znaki...choć czuje jak bardzo to boli...choć widzę jak krew z mych ran płynie... nie przerwę swego natchnienia co razem z żyletką po dłoniach lekko płynie...Po fakcie ocieram ręce z ran krwawych śladów...składam je równo w podzience...że nie zabiłam sie odrazu..., że tym razem choć blisko kresu życia byłam...powstrzymałam się...dlaczego?... może w coś w końcu uwierzyłam...może ostatni raz szansę sobie dałam...wiem jedno następny raz końcem będzie i dla Was gdy znów sięgnę po zbrodnie...nie powstrzymam się napewno...zginę...na ścianie krwią własną napiszę... 'Kocham Cię nad życie' / kasiuulkaa
|
|
 |
Świat bez idiotów , dovnów , wariatów .. ee.. taki świat nie istnieje .. ! ./enchanting
|
|
 |
Nie patrz tak na mnie, bo się jeszcze przypadkiem podniecę. xd / nutellaa
|
|
 |
Jesteśmy tu tylko na moment, poznajemy świat i tracimy go. Kroczymy przez życie wiedząc, że za każdym rogiem czeka śmierć. Spotykamy ludzi, których kochamy, przywiązujemy się do nich, a oni odchodzą zostawiając nas. Cóż warte jest życie? Najpiękniejsze są tylko te chwile, kiedy jesteśmy razem. Nie wtedy, gdy się śmiejemy czy rozmawiamy, lecz wtedy, gdy zamiast słów spłynie łza przyjaźni mówiąca wszystko co chcemy usłyszeć.
|
|
 |
Siedziała na parapecie z kubkiem gorącego kakao i płakała, z tęsknoty, nienawiści ? Sama tego nie wiedziała. On wpierdalał się do jej życia i wszystko rozwalał gdy tylko ona poukładała i doszła do siebie tak było przez rok później nie wytrzymała wzięła tabletki i odeszła.
|
|
 |
(D-Dziewczynka; G-Ginekolog)
D: Co teraz mam z tym zrobić?
G: Z czym moja droga?
D: Niech Pani z tym coś zrobi !!!!
G: Musze porozmawiać z Twoją mamą. Gdzie ona?
D: W domu. Kazała m tu przyjść i zrobić porządek!
G: W takim razie powiedz mi, gdzie ojciec dziecka. Skąd ta wczesna ciąża? Postaram się Ci pomóc.
D: Brzuch mam ze słoneczka!
G: Nie rozumiem. Ale domyślam się że spotkałaś się ze swoim chłopakiem w restauracji "Słoneczna"?
D: Nie! To wszystko przez słoneczko.
G: ???
D: To taka zabawa gimnazjalistów.
G: Możesz mi ją wytłumaczyć?
D: Najpierw pijemy po 2 puszki piwa. Potem dziewczyny kładą się na podłodze głowami do siebie, tworząc s ł o n e c z k o. Chłopacy kolejno odbywają stosunek z każdą z nich. Kto pierwszy się zmęczy, ten odpada. Fajnie! Tylko teraz ten brzuch!
|
|
 |
Poranna kawa o wyszukanym smaku i już prawie czuję, że nie jesteś mi potrzebny.
|
|
 |
Olej go , on nie ma Uczuć . ;/
|
|
 |
dni mijają kwadransami przerw reklamowych.
|
|
 |
igrasz z moim niezdecydowaniem
|
|
 |
A to jak obiecywałeś mi naszą wspólną przyszłość to też nic . nic dla ciebie nie znaczyło ?
|
|
|
|