 |
|
`W Twych objęciach kłaść się spać, razem z Tobą rano wstać ;**
|
|
 |
|
to co mamy jest naszym szczęściem, a my jak idioci chcemy więcej .
|
|
|
|
W rzeczywistości to chciałam tylko, byś pragnął mnie pragnąć.
|
|
|
|
rzygam Tobą, rzygam.
do cna, do suchości.
wychodzisz mi rzęsami, cebulkami włosów.
kategoryczny reset.
|
|
|
|
raczej siądziemy na dachu. ja będę się topić w Twojej bluzie i kosztować Twojej śliny, która znów będzie mieć smak papierosów. a Ty muśniesz mnie tak, że nie usnę znów. jak wtedy, pamiętasz?
|
|
|
|
upajasz się moimi łzami, lubisz ich smak,
gorzki tak.
|
|
|
|
daje się, że mojej miłości skończył się termin ważności. czuję zgagę i chęć wydalenia jej z organizmu.
|
|
|
|
twoje imię widniało na mojej prywatnej liście marzeń zakazanych
|
|
|
|
Nie ma już szans,o nie, by było tak jak przedtem
|
|
|
|
Zostało tylko echo
Ciebie już tu nie ma, nie zmienimy już nic
Zostało tylko echo
Stoję i zaciskam swe pięści do krwi
Zostało tylko echo
W sercu mam ogień, ogień żłobi mi łzy
Zostało tylko echo
Tylko powiedz mi dlaczego, powiedz mi`
|
|
|
|
Na Twoje ' PRZEPRASZAM ' odpowiem ' SPIERDALAJ ' .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
