 |
nie jestem pewna czego chcę ale to, co mam teraz zdecydowanie nie jest tym, czego pragnę
|
|
 |
a teraz, proszę, wytłumacz mi co to miało znaczyć?
|
|
 |
- Chcę cofnąć czas.
- Chciałabyś wymazać go ze swojego życia? Nigdy go nie poznać?
- Nie, oczywiście że nie. Chciałabym przeżyć to wszystko jeszcze raz, każde nasze spotkanie, chciałabym lepiej wykorzystać wspólnie spędzony czas.
|
|
 |
dziwny stan, nie masz siły płakać, nie masz siły się uśmiechać, tkwisz w beznadziejnie obojętnej pustce
|
|
 |
nauczyłeś mnie kochać, zapomniałeś nauczyć jak przestać
|
|
 |
byłeś dla mnie lekarstwem na wszystkie moje zmartwienia, teraz ty jesteś moim zmartwieniem, a ja nie mam czym się leczyć
|
|
 |
uśmiechem na ustach, wspominam twój dotyk, rozkoszne dreszcze przechodzące przez całe moje ciało, pocałunki i tą twoją upartość, która zawsze kazała ci stawiać na swoim, wspominam nasze ciała wtulone w siebie, twoje dłonie bawiące się moimi włosami, twoje cicho wypowiadane "kusisz", które tylko prowokowało mnie do dalszego kuszenia cię... tak, to dobre wspomnienia. boli tylko fakt, że tego już nie ma.
|
|
 |
nic nie dzieję się bez przyczyny, wszystkie twoje cierpienia, twój smutek czy radość, wszystko to, prowadzi cię do celu który wybrał dla ciebie los
|
|
 |
będę szczęśliwa, wierzę w to całym moim naiwnym serduszkiem
|
|
 |
Współczuję Ci, że jesteś taki beznadziejny.
|
|
 |
Liczy się wnętrze - pięknego mężczyzny.
|
|
 |
Opowiem Ci, dlaczego trzęsą mi się ręce. Opowiem Ci, dlaczego obgryzam świeżo pomalowane paznokcie. Opowiem Ci, dlaczego podskakuję przy każdym dźwięku telefonu. Opowiem Ci, dlaczego nie mogę się skupić na nauce. Opowiem Ci, dlaczego nie mogę zasnąć, a rano nie chcę wstać. Opowiem Ci, dlaczego potrzebuję czekolady. Opowiem Ci, dlaczego mam ochotę walić głową w ścianę. Opowiem Ci, dlaczego mi tak bardzo zależy. Tylko się odezwij.
|
|
|
|