 |
`i dlaczego mimo wszystko komplikuję sobie życie. czemu skrywam wciąż przed tobą to co pragnę ci wykrzyczeć.
|
|
 |
`ile we mnie jest ciebie, a w tobie mnie? ;>
|
|
 |
`a teraz? teraz mam totalny chillout. mam pełno słodkości, muza na fulla. i mam wyjebane. zajebiście się z tym czuję.
|
|
 |
`bo z miłością jest jak z otyłością, za wszelką cenę chcesz się jej pozbyć, ale jak zobaczysz coś słodkiego, to chuj, nie dasz rady! ;D
|
|
 |
`mylisz się. ja cię wcale nie olewam. to ty po prostu nie dostrzegasz tego..
|
|
 |
`i siedząc godzinami przy telewizorze, oglądam setki romantycznych filmów, wyobrażając siebie nas..
|
|
 |
`też masz takie przeczucie, że ten księżyc świeci tylko dla nas skarbie?
|
|
 |
`był wieczór, siedziała w warkoczykach jak u małej dziewczynki i jadła czekoladę popijając kakao. Zadzwonił telefon. Zdeterminowanie podbiegła by odebrać z myślą, że to on dzwoni, a tu koleżanka, nawet nie miała ochoty z nią rozmawiać, rozłączyła się i poszła dalej zadręczać się i czekać na kolejny telefon. bo przecież może zadzwoni..
|
|
 |
bo zawsze jest jakieś "ale" nie może być nigdy dobrze
|
|
|
|