 |
Nigdy nie wiedziałam, że jestem w stanie pokochać kogoś tak mocno, że bez niego nie będę potrafiła odnaleźć sensu życia. Nigdy tego nie chciałam, broniłam się rękami i nogami, ale to wszystko na marne. Pewnego dnia pojawiłeś się w moim życiu, a od tamtej pory bywałeś już tylko częściej i częściej, a ja wraz z tym wszystkim stawałam się słabsza, bo poświęcałam dla ciebie wszystko, a świadomość, że pewnego dnia cię stracę, zabijała mnie od środka.
|
|
 |
nie za szybko wszystko naturalnie
i żeby było normalnie.
|
|
 |
Wiesz, to nie jest tak, że próbuję gdzieś uciec,
a nawet jeśli, to możesz być pewna ze wrócę.
|
|
 |
Zostaw na później wszystko, co mówiłaś przed chwilą,
tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość
|
|
 |
I w tym momencie po prostu zdaje sobie sprawę
jak dużo rzeczy jest nie tak.
|
|
 |
Przyjaciele, Ty powiedz ilu masz przyjaciół, i który z nich będzie przy Tobie w ostatnim starciu.
Ja mam tak mało, że mieszczę ich w jednym palcu, ale w walce o ich szczęście mogę zostać sam na placu.
|
|
 |
Nas nie ma już dawno i nie będzie nigdy. Mam blizny,bo parę chwil pokłóło jak igły.
|
|
 |
Zazwyczaj to zaczyna się przypadkiem, patrzysz na mnie
jakoś ukradkiem i nieznacznie nic nie znaczysz dla mnie
|
|
 |
Wiesz jak trudno jest przyznać, że się kogoś potrzebuje?
|
|
 |
Tak blisko siebie, lecz wciąż nie tak jak byśmy chcieli.
|
|
 |
Nie po to się urodziliśmy, by uciekać. Nie po to się urodziliśmy, by być nieszczęśliwymi, a nikt nam szczęścia na tacy nie przyniesie. Trzeba sobie o nie zawalczyć. Walczyć i wygrać.
|
|
 |
Wiem, że to chore, ale czułem, ze się uda, to silniejsze niż ja, zrozum, serce nie sługa.
|
|
|
|