 |
-Obudz sie Skarbie-usłyszała cichy szept otulający jej nagą szyję.Uśmiechnęła się otwierając po woli oczy.Ujrzała twarz,z którą chciała przeżyć wszystkie chwile swego życia.Poczuła Jego wargi na swoich-już 9-szepnął między pocałunkiem na co ona poderwała sie z łóżka łapiąc pierwszą lepszą koszulę chłopaka nakłądając ją na nagie ciało-Musisz juz iść,zaraz wrócą rodzice-wiem-podszedł całując ją długo i namiętnie po czym wrzucił resztę swoich rzeczy do plecaka i ruszył w kierunku drzwi-Zatrzymaj ją.Uwielbiam Cię w niej-rzucił szybko wskazując na koszulę i wyszedł pozostawiając ją samą w pustym mieszkaniu.Usiadła na łóżku wwąchując się w zapach koszuli.Uśmiech nie znikał z jej twarzy.Zakochała się po raz pierwszy w życiu wierząc,że tak będzie już zawsze.Jednak jej miłość z każdą chwilą malała,każdy jego uśmeich nie wywoływał w niej szczęścia lecz smutek,a Jego dotyk nie koił jej bólu jak do tej pory.Nie kochała go.Pomyliła miłość z zauroczeniem wtedy,gdy on kochał coraz bardziej.|| pozorna
|
|
 |
może pomyślisz, że jestem denną małolatą, która czeka na księcia z bajki no ale ja potrzebuje innej bliskości. mi nie zależy jeszcze na tym by uprawiać seks czy macać się kiedy się da . ja chcę by chłopak pokazał mi , że zawsze mogę na niego liczyć, że jestem dla niego najważniejsza, jedyna. że nie mam o co być zazdrosna, że nie boi się mówić, że jest ze mną, że zaopiekuje się mną kiedy będzie taka potrzeba , że będzie marzł ze mną na mrozie i nie będzie zwracał uwagi na to, że jest zimno. bo będzie robił to dla mnie. [ keczaap ]
|
|
 |
dziękuję za każdą chwilę spędzoną z tobą, każdą - bez wyjątku. mimo wszystko, nigdy nie będę wspominała cię źle. może czasem w przypływie złości zwyzywam cie, ale to nie zmienia faktu, że tak bardzo tęsknię.
|
|
 |
Czasami zamykam się w sobie i nikt i nic nie może do mnie dotrzeć. Dlaczego? Już taka jestem. Jedna przykra chwila albo jedno przykre słowo wystarczy bym znów stała się niedostępna. To taka moja własna broń, wiem, może zbyt często jej używam, ale może zbyt często jej potrzebuję ? Nasuwa się pytanie 'Czemu tego nie zmienię ?' Bo nie chcę . Nikt nie jest idealny a ta cecha idealnie do mnie pasuje.. [psb]
|
|
 |
I zastanawiam się, kto pierwszy powie to, co oboje wiemy.
|
|
 |
Chciałabym Cię dostać pod choinkę ! ♥
|
|
 |
I ten Twój usmiech gdy mnie obserwujesz codziennie na korytarzu. ♥
|
|
 |
Rzeczywistość, etatowy pogromca marzeń.
|
|
 |
Pewne znajomości chciałabym zacząć od nowa.
|
|
|
|