 |
Spokojnie, w sumie kurwa możesz mnie nie lubić, tak jak ja nie lubię ludzi,którzy mówią by mówić.
|
|
 |
z miłą chęcią się poświęcę i kupię Ci bilet na tego twojego pierdolonego marsa. w jedną stronę, oczywiście./ abstracion
|
|
 |
Siedząc w środku nocy przy zgaszonym świetle, z butelką zimnego Lecha myślała o nim, a w głowie główną role grała wieczorna gra sentymentów. / lovexlovex
|
|
 |
Ta patologiczna potrzeba miłości. Grająca sprzecznie z moim rozumem. / lovexlovex
|
|
 |
Najgorsze są chwile, kiedy zamykasz oczy a wspomnienia wracają, i nic nie jest w stanie ci pomóc nawet ulubiona czekolada, ani przyjaciółka. Łzy spływają po twojej twarzy i czujesz ta pieprzoną bezradność, która rozsadza twoje wnętrze jak fajerwerki w nowy rok. / lovexlovex
|
|
 |
Nie potrafię uwierzyć, że kiedykolwiek spotkam kogoś, kto będzie normalny.
|
|
 |
obiecaj, że każesz mi się uśmiechać, gdy tylko zaczną mi wilgotnieć oczy.
|
|
 |
To boli kiedy przez własną nieopanowaną głupotę tracisz najlepszy skarb jaki życie ci przyniosło.. przyjaciela. / lovexlovex
|
|
 |
zdaję się, że odczuwam coś na kształt szczęścia.
|
|
 |
czasami lubi się kogoś za mocno i to się nazywa miłość.
|
|
 |
czasem są takie wieczory, że mam ochotę na herbatę i życie z Tobą, wiesz?
|
|
 |
kredki ułożone kolorystycznie od najbardziej podobnych do twoich oczu.
|
|
|
|