 |
|
za każdym razem kiedy mama mówi do mnie " Nie pyskuj " - sprawa jest prosta . Zabrakło kobiecie argumentów . [dajmitenbit ♥]
|
|
|
|
-poproszę piwo. - a dowodzik jest ? - a stolik jest ? - jaki stolik? - a jaki dowodzik?
|
|
|
|
i właściwie nie wiem jak mam Cię nazwać, bo przecież przyjaciele nie odchodzą.
|
|
|
|
muzyka przeszkadza w nauce ? zrezygnuj z nauki .
|
|
|
|
-Marzenia się spełniają. -No tak. Ale nie moje.
|
|
 |
|
Jeżeli nic dla ciebie nie znaczą buziaki, chodzenie za rękę , ani te wszystkie spacery i rozmowy . To naprawdę powinno obchodzić cię to,że kiedyś zostaniesz sam przez te kłamstwa i krzywdy , które wyrządziłeś /totalniezakrecona
|
|
|
|
Jak to się dzieje ,że tacy frajerzy jak ty któży krzywdzą wszystkiw dziewczyny mają tak dobrze w życiu. A my które kochamy całą sobo co chwile na was natrafiamy . /totalniezakrecona
|
|
|
|
Kobiety dochowują tajemnic, grupowo, po 20-30 osób.
|
|
|
|
` Bo gdyby wszyscy byli "normalni" świat byłby po prostu nudny...` /totalniezakrecona
|
|
|
|
Wszyscy mówią bądź sobą. I właśnie w tym problem nie wiem czy umiem być sobą, może dlatego ,że nie potrafię się odnaleźć w tym zwariowanym świecie , gdzie trudno określić kto jest fałszywy , kto chce się tylko zabawić , kto jest naprawdę szczery i w końcu kto naprawdę ma do ciebie szacunek. Żyje nadzieją ,że mi się uda , że jeszcze będę miała mojego osobistego księcia, że w koło mnie będą tylko prawdziwi przyjaciele. I naprawdę nie chce toksycznych znajomych , którzy tylko czekają aż powinie mi się noga , aby to wykorzystać . Koniec i ./totalniezakrecona
|
|
|
|
Wiesz co to nawet zabawne . Tak to zabawne ,że cię kocham . Dlaczego ? Ponieważ ty chciałeś się po prostu zabawić . Nie mam pojęcia czemu tak bajerowałeś , ale tak to zdecydowanie nie jest twoja wina. To moja wina bo tak bardzo pragnęłam czyjejś bliskości , czyjegoś zainteresowania , że nie potrafiła bym od ciebie odejść nawet jak bym miała czarno na białym ,że jesteś człowiekiem który opanował sztukę manipulacji do perfekcji. Nawet teraz gdy to definitywnie koniec łudzę się ,że zadzwonisz , napiszesz cokolwiek. Tak to jest jakaś chora paranoja , ale ... chodź nie chcę to cię kocham. I tak cholernie mi ciebie brakuje ./totalniezakrecona
|
|
|
|
Zagraniczna turystka przyjechała do Polski w góry, ale dopiero uczy się polskiego i wymawia słowa po polsku bez pierwszych sylab. Spaceruje sobie ścieżką, a tu baca zaciąga ją w krzaki i gwałci. W krzakach były pokrzywy, więc turystka krzyczy: - Krzywy! Krzywy! - Cicho, jaki mom, takim pchom.
|
|
|
|
Pokaż komentarze (2)
