 |
prawdopodobnie coś do Ciebie czuję, prawdopodobnie nie zdajesz sobie z tego sprawy, prawdopodobnie uważasz to za nieprawdopodobne / tiririi
|
|
 |
a kiedy się uśmiechasz, po prostu mam odlot.
|
|
 |
życie byłoby o wiele prostsze gdybyśmy sami siebie nie robili w chuja..
|
|
 |
teraz ci zależy? a co robiłeś, jak mi zależało. siedziałeś z nią. wielka zakochana para. ona odeszła, a ty chcesz być ze mną. sory kolego, ja nie milionerzy. nie mam wyjść awaryjnych. nie bawimy się w koła ratunkowe. zmądrzałam. / malynoowa.
|
|
 |
to mój problem. to moje życie. to TYLKO moje pierdolone życie.! // w.queen
|
|
 |
to tylko kolejne, cholerne poświęcenie. // w.queen
|
|
 |
ten nieuzasadniony płacz. to jak uzależnienie. // w.queen
|
|
 |
spoglądając w gwiazdy, widząc księżyc powiedz sobie że jesteś coś wart . // w.queen
|
|
 |
-dziecie! na jakim ty świcie żyjesz?!
-ja?!
-tak !!
-hm... ja? ja to na marsie! [30stm 4ever.] // w.queen
|
|
 |
-aaa.., a jakiej muzyki słuchasz?
-y... ja? hm..
-jeśli powiesz że 30 seconds to mars to chyba zaczne cie całować bez opamiętania tu i teraz.
-oj, to mam szczęście :]. 30 seconds to mars !
:całuje go bez opamiętania"
-o matka, chyba cie kocham! xD
-ale to był żart...
- :poker face: // w.queen
|
|
 |
kiedy byłam małą dziewczynką nie rozumiałam dlaczego ludzie nie wybaczają sobie zdrad. Przecież sie kochają... Kiedy zobaczyłam go z inną w końcu to zrozumiałam. // w.queen
|
|
 |
[hah, na lekcji angielskiego] - moi drodzy...
-oj! chyba nie wszyscy. xD // w.queen
|
|
|
|