 |
dzień dobry , wróciłam :D
|
|
 |
wszystko czego potrzebujesz to miłość i więcej kawy .
|
|
 |
Nie uda nam się mieć wszystkiego na raz,coś kończy się żeby coś mogło trwać, ta brakująca część ukryta tu gdzieś, do pełni szczęścia brak nam jej.
|
|
 |
Nie obiecuję Ci być bezbłędna, najlepsza czy idealna. Ale obiecuję być zawsze, pomimo wszystko.
|
|
 |
On był dla mnie dobry, kochany, zasypywał mnie SMSami, buziakami na dobranoc, troszczył się o mnie - był ideałem. Więc czemu byłam nadal tylko zauroczona? Sama nie wiem. Zakochałam się dopiero wtedy, kiedy on zaczął mnie odrzucać .
|
|
 |
Jestem zazdrosna o każdą dziewczynę, którą kiedykolwiek przytuliłeś, bo przez jeden moment miała w ramionach cały mój świat...
|
|
 |
oparła się o ścianę, w jednej dłoni trzymając butelkę Daniells'a ,
w drugiej ściskając kilkanaście białych tabletek. wzięła jedną w dwa palce
i podniosła do ust. "za mamusię" - powiedziała i połknęła ją, zapijając alkoholem.
"za tatusia" - wydobyła z gardła zachrypnięty głos. wzięła trzecią tabletkę -
"za babcię". czwartą - "za dziadka". piątą - "za siostrę". sięgnęła po szóstą.
"za ciotkę" - szepnęła i popiła. zaczęło jej się kręcić w głowie. nie potrafiła
przypomnieć sobie reszty członków rodziny. słabnącą dłonią mocniej chwyciła butelkę.
"za przyjaciół" - przełknęła siódmą. drżącą ręką wsadziła sobie do ust ósmą - "za miłość".
widziała już tylko zamazane kontury. whiskey rozgrzewała ją od środka, tabletki zalegały w
pustym żołądku. "za Ciebie, Kochanie" - powiedziała lekkim bełkotem, połykając dziewiątą.
wzięła ostatnią i szepnęła lekko
rozchylając wargi - "za to popieprzone życie", po czym osunęła się na podłogę. ♥
|
|
 |
||Jesteś jak Chupa Chups słodki i wyluzowany, a zarazem jak pieprzony m&m's - lecisz w kulki. ! ^^ ||
|
|
 |
" . a 'cześć' na ulicy będzie szczytem Twoich marzeń związanych ze mną ..Ha.! "
|
|
 |
Nie idę na kompromis, albo bierzesz mnie całą, albo wcale. ;>
;********************
|
|
 |
. Jak chciałaś kurwa zabłysnąć, to było się brokatem posypać . !
|
|
 |
Niezwykłość Twoich ramion polega na tym, że tylko ja tak idealnie do nich pasuję. ;*
|
|
|
|