 |
Dzieli nas dystans długości trzech boisk. / Sokół
|
|
 |
Niemy też na migi może zadać ból. / Sokół
|
|
 |
|
Chodź, namieszamy sobie w życiu, jak zawsze. Chodź, będzie fajnie, znowu zaczniemy do siebie pisać i robić nadzieję, a później z dnia na dzień przestaniemy się znać.
|
|
 |
wiele dała wiara w siebie!
|
|
 |
nie ma jutra,wczoraj nie istnieje,dziś kształtujemy siebie
|
|
 |
Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko.
|
|
 |
dzień długi, noc krótka, dzień szlugi, noc wódka. dzień – noc, dzień - noc, dzień - noc. kurwa
|
|
 |
tak, to Ona
Nie rozumiesz?
Już nie mogę stracić jej.
|
|
 |
mnóstwo pragnień, śmiech bez zmartwień
|
|
 |
czy to nie był przypadkiem pociąg z pańskimi marzeniami?
|
|
 |
to wciąż ta sama gra,tyle,że większa plansza
|
|
|
|