 |
Nie ufaj nikomu. Nikomu. Dobrze wiesz, że możesz tak naprawdę liczyć tylko i wyłącznie na siebie. Jeśli tego nie wiedziałeś, życie Cię nauczy
|
|
 |
|
Może za często przeklinam, bywam wredna, mam cięte riposty, ale tak naprawdę wrażliwość to najbardziej dostrzegalna przez bliskich mi ludzi, cecha mojego charakteru. Chociaż wydaje się, że jestem tak okropnie silna, nie potrafię radzić sobie z najprostszymi dla innych problemami. Dostrzegam zbyt wiele rzeczy, których nie powinnam. Nienawidzę rasizmu i egoizmu. Cenię mężczyzn, którzy potrafią kochać. /59sekund
|
|
 |
boimy się kochać.boimy się momentu,gdy zacznie nam zależeć, gdy jedno słowo,jeden moment,jeden gest będzie mógł nas zniszczyć.
|
|
 |
zabiła ich ulica i miłość.
|
|
 |
Znajdź w swoim życiu coś takiego,co będzie cię mobilizować do wstawania rano z łóżka, i tego się trzymaj.Walcz o to,w co wierzysz.
|
|
 |
Każdy z nas ma jakieś zadanie na tej pięknej Ziemi.Od nas zależy,co uczynimy ze swoim życiem i jak postanowimy je spełnić.Najważniejsze,by mieć ideał,coś,w co się wierzy,co cię rozpala i łączy z życiowym zadaniem.
|
|
 |
Mama zawsze mówiła mi: jeśli nie masz dla czego żyć, znajdź coś, za co mógłbyś umrzeć.
|
|
 |
problemy ze snem i brak radości z życia.
|
|
 |
Wygasam z tęsknoty za czymś, czego nigdy tak naprawdę nie było. Przez ułamek sekundy drzwi były lekko uchylone, znowu, jakby zapraszało przebijającymi strumieniami światła, trwam tak w nieskonczoność. Czekam aż znów zostanę wyrzucona na pastwę dezorientacji. Nikt nie przychodzi. W końcu drzwi zatrzaskują się same sobie„ klamka zapada na swoje miejsce dobrze wyczuwając konsystencję otoczenia, kogoś kto nie powinien przejść przez próg, nawet jakby za drzwiami był inny, antypoślizgowy wymiar
|
|
 |
pięściami mocno uderzam uderzam w ściany uderzam w drzwi
mam nadzieję że to już jest koniec, że wszystko ucichnie i będę mogła uciec jak spłoszona sarna
|
|
 |
i nie widzę nic co powinnam, jedynie to co chcę i może nie powinnam i pewnie robie sobie dużą krzywdę
|
|
|
|