głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika emocjonalna_kaleka

o. jesteś online. napisz. napisz do mnie. napisznapisznapisznapisz. w tym momencie  w tej chwili  teraz. proszęproszęproszę napisz. napisznapisznapisznapisz. bo zaraz się rozpadnę  bo zaraz mi serce pęknie  bo czekam na Ciebie. no napisz. przecież widzisz te żółte słoneczko przy moim imieniu  napisz. napisz pierwszy  bo ja już nie mam odwagi. napisznapisznapisznapisznapisznapisz . o  już Cię nie ma. kurwa..

38sekund dodano: 9 listopada 2011

o. jesteś online. napisz. napisz do mnie. napisznapisznapisznapisz. w tym momencie, w tej chwili, teraz. proszęproszęproszę napisz. napisznapisznapisznapisz. bo zaraz się rozpadnę, bo zaraz mi serce pęknie, bo czekam na Ciebie. no napisz. przecież widzisz te żółte słoneczko przy moim imieniu, napisz. napisz pierwszy, bo ja już nie mam odwagi. napisznapisznapisznapisznapisznapisz . o, już Cię nie ma. kurwa..

był tak cholernie arogancki i wredny. jarał trawę i pił niezliczone ilości alkoholu. ludzie mówili  że należy do tych 'zniszczonych i złych'   ja miałam to w dupie  dumnie trwając przy Jego boku. miał cudowne serce.

38sekund dodano: 9 listopada 2011

był tak cholernie arogancki i wredny. jarał trawę i pił niezliczone ilości alkoholu. ludzie mówili, że należy do tych 'zniszczonych i złych' - ja miałam to w dupie, dumnie trwając przy Jego boku. miał cudowne serce.

stała pod jego blokiem  trzęsąc się z zimna i przysłuchując głupim komentarzom na temat tego  że on pewnie wystawi ją do wiatru. nie minęło nawet 15 sekund  a on założył jej coś na ramiona  mówiąc 'przepraszam Piękna  ale szukałem dla Ciebie  bluzy.' pocałował ją delikatnie w czubek nosa  powodując  że te 3 barbie stojące obok poraniły sobie wnętrza dłoni tipsami.

38sekund dodano: 9 listopada 2011

stała pod jego blokiem, trzęsąc się z zimna i przysłuchując głupim komentarzom na temat tego, że on pewnie wystawi ją do wiatru. nie minęło nawet 15 sekund, a on założył jej coś na ramiona, mówiąc 'przepraszam Piękna, ale szukałem dla Ciebie bluzy.' pocałował ją delikatnie w czubek nosa, powodując, że te 3 barbie stojące obok poraniły sobie wnętrza dłoni tipsami.

leżałam na łóżku z laptopem. pojawiła się wiadomość od Ciebie o treści. 'przemyślałem wszystko  dam Ci szansę  nie zmarnuj jej  kocham Cię.' zbliżyłam palce do klawiatury w celu odpisania jak bardzo się cieszę i że też Cię kocham.. a wtedy Ty napisałeś drugą wiadomość. 'kurde  sorry  to nie do Ciebie.'

38sekund dodano: 9 listopada 2011

leżałam na łóżku z laptopem. pojawiła się wiadomość od Ciebie o treści. 'przemyślałem wszystko, dam Ci szansę, nie zmarnuj jej, kocham Cię.' zbliżyłam palce do klawiatury w celu odpisania jak bardzo się cieszę i że też Cię kocham.. a wtedy Ty napisałeś drugą wiadomość. 'kurde, sorry, to nie do Ciebie.'

bo on powiedział  że jestem najlepszą rzeczą  jaką spotkał w życiu. i byłam tak rozczulona  że nawet nie zwróciłam uwagi na fakt  że nazwał mnie RZECZĄ. po prostu stałam z uśmiechem rodem z marnego serialu komediowego i spoglądałam w  najpiękniejsze oczy na świecie.

38sekund dodano: 9 listopada 2011

bo on powiedział, że jestem najlepszą rzeczą, jaką spotkał w życiu. i byłam tak rozczulona, że nawet nie zwróciłam uwagi na fakt, że nazwał mnie RZECZĄ. po prostu stałam z uśmiechem rodem z marnego serialu komediowego i spoglądałam w najpiękniejsze oczy na świecie.

przez niego znienawidziłam pezeta. nie mogę słuchać ani jednego jego tracka  a nie mogę wytłumaczyć dlaczego. jeśli przez przypadek jego utwór znajdzie się na liście  pędzę do laptopa zabijając się prawie po drodze i jak najszybciej wyłączam. nienawidzę go. nienawidzę pezeta  nienawidzę tych słów  które wypowiada w piosenkach  nienawidzę tych utworów  które niedawno kochałam. znienawidziłam to wszystko przez ciebie. przez to  że wręczyłeś mi jego ostatnią płytę w ręce ze stwierdzeniem :   może to wyjaśni ci  co czuję.

38sekund dodano: 9 listopada 2011

przez niego znienawidziłam pezeta. nie mogę słuchać ani jednego jego tracka, a nie mogę wytłumaczyć dlaczego. jeśli przez przypadek jego utwór znajdzie się na liście, pędzę do laptopa zabijając się prawie po drodze i jak najszybciej wyłączam. nienawidzę go. nienawidzę pezeta, nienawidzę tych słów, które wypowiada w piosenkach, nienawidzę tych utworów, które niedawno kochałam. znienawidziłam to wszystko przez ciebie. przez to, że wręczyłeś mi jego ostatnią płytę w ręce ze stwierdzeniem : - może to wyjaśni ci, co czuję.

nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów  pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach. jeśli najdzie mnie ochota  nie dopnę ostatniego guzika w tak skąpej bluzce i upiję się do cna. nie pogardzę też głośnymi napadami histerii i piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem. jeśli tylko będę chciała. a potem i tak całą winę zrzucę na Ciebie.

38sekund dodano: 9 listopada 2011

nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów, pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach. jeśli najdzie mnie ochota, nie dopnę ostatniego guzika w tak skąpej bluzce i upiję się do cna. nie pogardzę też głośnymi napadami histerii i piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem. jeśli tylko będę chciała. a potem i tak całą winę zrzucę na Ciebie.

zjebałeś to czego nie powinieneś. kiedyś jeszcze mówiłeś to kurewskie    kocham . a teraz ? teraz potrafisz tylko odpierdalać obraźliwe teksty w moją stronę. kim ty chuju jesteś ? jest mi wstyd. wstyd  że kiedyś z Tobą byłam. i najchętniej  cofnęłabym ten czas o to jebane pół roku.

38sekund dodano: 9 listopada 2011

zjebałeś to czego nie powinieneś. kiedyś jeszcze mówiłeś to kurewskie - "kocham". a teraz ? teraz potrafisz tylko odpierdalać obraźliwe teksty w moją stronę. kim ty chuju jesteś ? jest mi wstyd. wstyd, że kiedyś z Tobą byłam. i najchętniej cofnęłabym ten czas o to jebane pół roku.

nie ubieram szalika  gdy wychodzę  a na zewnątrz mróz. piję piwo prosto z lodówki  zimną colę i jem lody na dworze. krzyczę i śpiewam z całych sił. byleby tylko stracić głos i już nie móc mówić  jak bardzo za Tobą tęsknię.

38sekund dodano: 9 listopada 2011

nie ubieram szalika, gdy wychodzę, a na zewnątrz mróz. piję piwo prosto z lodówki, zimną colę i jem lody na dworze. krzyczę i śpiewam z całych sił. byleby tylko stracić głos i już nie móc mówić, jak bardzo za Tobą tęsknię.

kiedy nawiedzają mnie myśli o tobie  mój środkowy palec pnie się w górę  język chce puścić wiązankę przekleństw i nadchodzi ta nieodparta ochota  żeby wziąć czarną farbę z piwnicy taty i drukowanymi literami wyjebać na ścianie w  swoim pokoju: 'FUCK YOU  YOU FUCKING FUCK!'.

38sekund dodano: 9 listopada 2011

kiedy nawiedzają mnie myśli o tobie, mój środkowy palec pnie się w górę, język chce puścić wiązankę przekleństw i nadchodzi ta nieodparta ochota, żeby wziąć czarną farbę z piwnicy taty i drukowanymi literami wyjebać na ścianie w swoim pokoju: 'FUCK YOU, YOU FUCKING FUCK!'.

poprosiłeś mnie byśmy poszli na cmentarz. zaprowadziłeś mnie na grób jakiegoś chłopaka. po dacie widziałam  że zginął młodo. usiadłeś na ławce i zacząłeś płakać. Ty  ten twardy facet  który nie potrafi ukazywać uczuć  zaczął płakać. usiadłam obok Ciebie  'kim był ?'   spytałam. pokazałeś mi bliznę na brzuchu po ranie kłutej. znałam ją dobrze  ale nigdy o tym nie mówiłeś. 'to mój przyjaciel.  On miał sześć takich  za mnie  rozumiesz ?'   powiedział. nie rozumiałam  ledwie mówił. nigdy nie widziałam by coś tak przeżywał. 'byłem bardziej pijany  nie miałem siły by się bronić. obronił mnie  zasłonił własnym ciałem. teraz rozumiesz ?zgarnął moje kłucia. ja powinienem tu leżeć'   wydukał. patrzyłam na Niego z przerażonymi oczami. mocno Go przytuliłam  nie mówiąc nic. doszło do mnie  że mogło Go tu nigdy przy mnie nie być  a jednocześnie nie mogłam wyjść z podziwu odwagi Jego przyjaciela  który obronił Go własnym ciałem. wtedy zrozumiałam co to prawdziwa przyjaźń.

38sekund dodano: 9 listopada 2011

poprosiłeś mnie byśmy poszli na cmentarz. zaprowadziłeś mnie na grób jakiegoś chłopaka. po dacie widziałam, że zginął młodo. usiadłeś na ławce i zacząłeś płakać. Ty, ten twardy facet, który nie potrafi ukazywać uczuć, zaczął płakać. usiadłam obok Ciebie, 'kim był ?' - spytałam. pokazałeś mi bliznę na brzuchu po ranie kłutej. znałam ją dobrze, ale nigdy o tym nie mówiłeś. 'to mój przyjaciel. On miał sześć takich, za mnie, rozumiesz ?' - powiedział. nie rozumiałam, ledwie mówił. nigdy nie widziałam by coś tak przeżywał. 'byłem bardziej pijany, nie miałem siły by się bronić. obronił mnie, zasłonił własnym ciałem. teraz rozumiesz ?zgarnął moje kłucia. ja powinienem tu leżeć' - wydukał. patrzyłam na Niego z przerażonymi oczami. mocno Go przytuliłam, nie mówiąc nic. doszło do mnie, że mogło Go tu nigdy przy mnie nie być, a jednocześnie nie mogłam wyjść z podziwu odwagi Jego przyjaciela, który obronił Go własnym ciałem. wtedy zrozumiałam co to prawdziwa przyjaźń.

w tych czasach do 12 13 roku życia wychowują Cię rodzice  potem wychodzisz na ulicę tworzysz własną ekipę  na listę wrogów przybywa ci kilka osób  jednak masz tych na których możesz liczyć  tych którzy Cię nie zawiodą.

38sekund dodano: 9 listopada 2011

w tych czasach do 12-13 roku życia wychowują Cię rodzice, potem wychodzisz na ulicę tworzysz własną ekipę, na listę wrogów przybywa ci kilka osób, jednak masz tych na których możesz liczyć, tych którzy Cię nie zawiodą.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć