 |
|
Pozwól, że opowiem ci o znajomości, która trwa chociaż nie jest pewna swojej przyszłości, jednak pozwala pisać mi teksty o miłości.
|
|
 |
|
I masz problem, że oddycham twoim tlenem. To złap go w słoik i przypierdol cenę.
|
|
 |
|
Bo jeśli jutra nie ma, dziś to wieczność.
|
|
 |
|
Zobacz, jak żyję, też daj z siebie wszystko i przez chwilę przestań być minimalistą.
|
|
 |
|
Ty zawsze przy mnie i za mną w ogień, nie jeden w imię tej przyjaźni stał się Twoim wrogiem.
|
|
 |
|
Nie jestem najmądrzejszy, choć swoje mi wpojono.
|
|
 |
|
Pozwól mi nie mówić nic i tylko patrzeć, zanim znów stracisz oddech gdy światło zgaśnie...
|
|
 |
|
A dziś za późno, nie umiem tak głośno krzyczeć żebyście tam gdzie jesteście mogli mnie usłyszeć.
|
|
 |
|
To styl, za który pewnie mam już dożywocie.
|
|
|
|