 |
nie ma nic gorszego od zwyklego przyzwyczajenia. od zwykłego wyciągania z szafki dwóch kubków zamiast jednego i wybuchanie płaczem, na samo dno herbaty. nie ma nic bardziej toksycznego niż nadzieja, że coś trwa wiecznie. że uczucia nie przemijają, a ludzie nie odchodzą. widywanie kogoś jedynie po zamknięciu swoich oczu jest najgorszą, najbardziej prymitywną formą cierpienia. zapomnienie zapachu, dreszczy na plecach poprzedzonych dotykiem. z czasem spojrzenia, które kiedyś było wszystkim. a to wszystko odeszło, pozostawiając nas z pustymi rękami i sercem, jak okradziony ze swojego minimalnego dobytku, bezdomny. bez niczego.
|
|
 |
|
"nie chcę umierać, a samotność jest mordercą"
|
|
 |
Blisko Ciebie. Rozumiesz?
|
|
 |
- czy nie uważasz, że 'nara' to grzeczne 'spierdalaj'? - tak, uważam. - to nara.
|
|
 |
" A ona tuliła jego bluzę do siebie wyobrażając sobie, że przytula się do niego. Nadal czuła jego słodki zapach, który powoli ją usypiał.."
|
|
 |
Odpalając papierosa , za każdym razem zastanawiam się , co jest ze mną nie tak ? ♥
|
|
 |
wali mnie to, że kocham bez wzajemności. Ważne, że kocham ! ♥
|
|
 |
`Tak bardzo chciała mu powiedzieć "Kocham Cię" ale bała się, Bała się odrzucenia .
|
|
 |
szkoda , że przy zamykaniu tego rozdziału On również nie pociągnął za klamkę tych drzwi, które tak ciężko było za sobą zatrzasnąć. On miał to gdzieś - odszedł, nie dając wskazówek na dalsze życie.
|
|
 |
- mam zły dzień . ! - to nie będę Ci przeszkadzał.. - teraz potrzebuję Cię najbardziej . ♥
|
|
 |
I proszę, uważaj na słowa. Nawet tęsknota może być nieodwzajemniona.
|
|
 |
wszyscy ranią. może nawet o tym nie wiesz, ale codziennie kogoś ranisz. słowem, gestem, coś, co dla ciebie wydaje się błahe dla kogoś innego może być wszystkim co ma. a ty, burzysz mu jego świat, który tworzył przez długi czas, budował, kawałek po kawałeczku..
|
|
|
|