zaproszę cię do swojego świata. ułożę wygodnie pod powiekami, a gdy już odpoczniesz, pójdziemy na spacer korytarzami mojego serca. może znajdziemy miłość, o ile ona nie znalazła już nas.
Pozwól odnaleźć siebie, do celu zostało niewiele,
Więc śpiesz się powoli ziombel, niech serce tobą kieruje,
Niech muzyka w nim płynie, a życie uchyli tajemnicy rąbek, yo.