głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika elfik87

a ja żyję tylko dla tych przypadkowych spojrzeń .

zakochanawnim dodano: 3 kwietnia 2010

a ja żyję tylko dla tych przypadkowych spojrzeń .

wystarczyło   że pomyślałam o nim : jego głosie   jego hipnotycznym spojrzeniu   jego magnetycznej sile osobowości . niczego tak bardzo nie chciałam   jak tego   by z nim być

zakochanawnim dodano: 3 kwietnia 2010

wystarczyło , że pomyślałam o nim : jego głosie , jego hipnotycznym spojrzeniu , jego magnetycznej sile osobowości . niczego tak bardzo nie chciałam , jak tego , by z nim być

Zapisałam całą kartkę Jego imieniem i wrzuciłam w płomień świecy. Kartka nie chciała zgasnąć. Jej popioły paliły się żywym ogniem. Dopiero po kilku minutach zgasiłam ją polewając wodą. Nie rozumiem. Niczego już kurwa nie rozumiem.

zakochanawnim dodano: 2 kwietnia 2010

Zapisałam całą kartkę Jego imieniem i wrzuciłam w płomień świecy. Kartka nie chciała zgasnąć. Jej popioły paliły się żywym ogniem. Dopiero po kilku minutach zgasiłam ją polewając wodą. Nie rozumiem. Niczego już kurwa nie rozumiem.

Przestałam czuć  mieć nadzieję  ścielić swoje łóżko i sprzątać na biurku. Przestałam cokolwiek robić  oglądać  pozować  myśleć... Bo po co ? Już nie ma powodu  żeby wstac z łóżka  jedzienie ulubionego śniadania też juz nie daję radości. A dzień przelatuje mi przez palcę. I tylko sypiam dużej  bo On tam nadal jest  bo On tam nadal się słodko uśmiecha  bo On tam nadal coś mi szepcze do ucha...

zakochanawnim dodano: 29 marca 2010

Przestałam czuć, mieć nadzieję, ścielić swoje łóżko i sprzątać na biurku. Przestałam cokolwiek robić, oglądać, pozować, myśleć... Bo po co ? Już nie ma powodu, żeby wstac z łóżka, jedzienie ulubionego śniadania też juz nie daję radości. A dzień przelatuje mi przez palcę. I tylko sypiam dużej, bo On tam nadal jest, bo On tam nadal się słodko uśmiecha, bo On tam nadal coś mi szepcze do ucha...

Tego wieczoru byłam smutna  w oczach miałam łzy  chociaż wcale nie płakałam. Nawet światło wydawało mi się być szare. Żadna muzyka  żaden film  ani przyjaciel  nawet Bóg nie był mi w stanie pomóc.

zakochanawnim dodano: 29 marca 2010

Tego wieczoru byłam smutna, w oczach miałam łzy, chociaż wcale nie płakałam. Nawet światło wydawało mi się być szare. Żadna muzyka, żaden film, ani przyjaciel, nawet Bóg nie był mi w stanie pomóc.

Wiem  mam w życiu totalny rozpierdol.    Nie mam pojęcia  od czego zacząć  żeby to wszystko jakoś ogarnąć.    Ciągle wydaje mi się  że to nie ma sensu  że ja nie mam sensu..Jak długo można tak żyć?    Mam wrażenie  że na tym świecie nie ma już dla mnie miejsca.    Nagle wszystko wydaje się totalnie obce  nieznane. I nie mogę odnaleźć się wśród swoich..    gdzie podział się dawny świat?    Chcę do niego wrócić  po co mi te wszystkie życiowe rozterki  chcę tamto  chcę cofnąć czas !!    cofnij się  cofnij  cofaj  proszę. !!

zakochanawnim dodano: 26 marca 2010

Wiem, mam w życiu totalny rozpierdol. Nie mam pojęcia, od czego zacząć, żeby to wszystko jakoś ogarnąć. Ciągle wydaje mi się, że to nie ma sensu, że ja nie mam sensu..Jak długo można tak żyć? Mam wrażenie, że na tym świecie nie ma już dla mnie miejsca. Nagle wszystko wydaje się totalnie obce, nieznane. I nie mogę odnaleźć się wśród swoich.. gdzie podział się dawny świat? Chcę do niego wrócić, po co mi te wszystkie życiowe rozterki, chcę tamto, chcę cofnąć czas !! cofnij się, cofnij, cofaj, proszę. !!

był powodem do mojego codziennego wstawania z łóżka. to na jego widok  moje serce zamieniało się w wirującą pralkę. to on  najpiękniej na świecie mówił  jak bardzo boi się miłości. to właśnie  on był autorem każdego mojego uśmiechu. to dzięki niemu  potrafiłam doceniać  to co miałam. był całym  moim szczęściem. wszystkim  tym co miałam. pisząc  to z pewnej perspektywy czasowej  z uśmiechem na twarzy  dochodzę do wniosku  że jest mi żal  to wszystko pisać  w czasie przeszłym  a nie teraźniejszym.

zakochanawnim dodano: 24 marca 2010

był powodem do mojego codziennego wstawania z łóżka. to na jego widok, moje serce zamieniało się w wirującą pralkę. to on, najpiękniej na świecie mówił, jak bardzo boi się miłości. to właśnie, on był autorem każdego mojego uśmiechu. to dzięki niemu, potrafiłam doceniać, to co miałam. był całym, moim szczęściem. wszystkim, tym co miałam. pisząc, to z pewnej perspektywy czasowej, z uśmiechem na twarzy, dochodzę do wniosku, że jest mi żal, to wszystko pisać, w czasie przeszłym, a nie teraźniejszym.

 Co u Ciebie?   zagadnęła przerywając kłopotliwą ciszę.  Wszystko w porządku. A u Ciebie?  Też. Mam dużo zajęć   Takich jak składanie w całość potrzaskanego życia  dodała w myślach. I robienie wszystkiego  by nie myśleć o tobie.

zakochanawnim dodano: 24 marca 2010

-Co u Ciebie? - zagadnęła przerywając kłopotliwą ciszę. -Wszystko w porządku. A u Ciebie? -Też. Mam dużo zajęć - Takich jak składanie w całość potrzaskanego życia, dodała w myślach. I robienie wszystkiego, by nie myśleć o tobie.

gdybym mogła cię powiesić na ścianie i oprawić w ramkę  to już nigdy nie wyszłabym z pokoju  wiesz?

zakochanawnim dodano: 24 marca 2010

gdybym mogła cię powiesić na ścianie i oprawić w ramkę, to już nigdy nie wyszłabym z pokoju, wiesz?

była naiwna  jak mała dziewczynka. wierzyła  że słuchawki w uszach i muzyka  na full  zagłuszą jej myśli  wspomnienia  przegapione szanse  wyrzuty sumienia i całą resztę.

zakochanawnim dodano: 21 marca 2010

była naiwna, jak mała dziewczynka. wierzyła, że słuchawki w uszach i muzyka, na full, zagłuszą jej myśli, wspomnienia, przegapione szanse, wyrzuty sumienia i całą resztę.

kiedyś stanie przede mną cały świat. ja tylko uśmiechnę się i podejdę do Ciebie. cały świat niech robi co chce. ludzie niech robią co chcą  zdobywają góry  przemierzają oceany. Ja mam Ciebie  coś czego nie ma i nie zdobędzie nikt. miłość  którą możesz zrozumieć tylko czując to co ja.

zakochanawnim dodano: 18 marca 2010

kiedyś stanie przede mną cały świat. ja tylko uśmiechnę się i podejdę do Ciebie. cały świat niech robi co chce. ludzie niech robią co chcą, zdobywają góry, przemierzają oceany. Ja mam Ciebie, coś czego nie ma i nie zdobędzie nikt. miłość, którą możesz zrozumieć tylko czując to co ja.

Może powinnam zrobić laleczkę Voodoo? albo spalić wszystkie rzeczy na jakimś rytualnym stosie?może zniszczyć zdjęcia?omijać pamiętne miejsca?do cholery! jak mam o Tobie zapomnieć?!jak wyrzucić to wszystko z pamięci?pocałunki rozmowy do rana.. jak sprawić żebyś czuł to samo co ja?ten ogromny smutek przenikający duszę na wskroś  żal wdzierający się głęboko w serce. Niczym cierń.

zakochanawnim dodano: 16 marca 2010

Może powinnam zrobić laleczkę Voodoo? albo spalić wszystkie rzeczy na jakimś rytualnym stosie?może zniszczyć zdjęcia?omijać pamiętne miejsca?do cholery! jak mam o Tobie zapomnieć?!jak wyrzucić to wszystko z pamięci?pocałunki,rozmowy do rana.. jak sprawić żebyś czuł to samo co ja?ten ogromny smutek przenikający duszę na wskroś, żal wdzierający się głęboko w serce. Niczym cierń.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć