 |
Miłość jest wtedy, gdy On ledwie wyszedł, a Ty już chcesz do Niego dzwonić i wtedy, gdy na dworze burza, a on mokry punktualnie przychodzi... I gdy wyjeżdża gdzieś na trzy dni, a Ty za Nim tak strasznie tęsknisz i choć jesteście daleko od siebie, to nucicie te same piosenki...
Miłość jest wtedy, gdy On Cię całuje, ale to Ty proponujesz mu więcej... I wtedy, gdy On jest smutny, zgaszony to Tobie też pęka serce... I gdy On chce po prostu pomilczeć, to Ty też się wtedy wyciszasz... A gdy On tylko spojrzy na Ciebie Ty wszystko mu z oczu wyczytasz...
Miłość jest wtedy, gdy On wyczuwa czy masz dziś nastrój na śmiech...
I wtedy, gdy patrząc na innych facetów uważasz, że czynisz grzech... I gdy On wciąż ma ten błysk w oku, chociaż ostatnio sporo przytyłaś... A gdy trochę podetniesz włosy On widzi, że coś zmieniłaś...
Miłość jest wtedy, gdy On, choć nie umie, na rocznicę pisze Ci wiersze... I wtedy, gdy pijecie szampana, choć zajął gdzieś ósme miejsce... I wtedy, gdy On dawno zasnął a Ty nadal na Niego patrzysz...
|
|
 |
Bo ona ma sześć różnych uśmiechów. Pierwszy, gdy coś ją naprawdę rozśmieszy. Drugi, gdy śmieje się z grzeczności. Trzeci, gdy snuje plany. Czwarty, gdy śmieje się sama z siebie. Piąty, gdy czuje się niezręcznie. I szósty, gdy... Szósty, gdy Go widzi..
|
|
 |
-Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki..
-Ale ja z niej nigdy nie wyszłam! Zawsze, gdy byłam już przy brzegu to on chwytał mnie za nogę i wciągał do niej ponownie..
|
|
 |
-Co robisz ?
-Siedzie z morką głową i kubkiem kakao.
-Dlaczego akurat kakao?
-Bo najbardziej przypomina mi kolor twoich oczu"
|
|
 |
Rap to rzeczywistość a nie tandetna ściema
mówi on o szczęściu mówi o problemach.
|
|
 |
Obchodzi mnie kim jestem tylko w oczach Boga i rodziny ...
|
|
 |
Nie daję rady, nie chcę się poddać, ale naprawdę już nie mam siły na walkę.Bo ile można udawać , że jest się twardym a tak naprawdę gdy jest się samemu coś rozrywa nas od środka i płaczemy jak dzieci...?
|
|
 |
bo czas mija błędy uczą i odwrotnie, jutro nie rozkminiam wczoraj , czasu przecież już nie cofnę.
|
|
 |
Musisz być synu twardy, przegra ten co się boi,bądź sobą, rób swoje i trzymaj się swoich.
|
|
 |
skłamałabym powiedziawszy, że o nim nie myślę. myślę. czasami są takie dni, gdy jest w każdej godzinie i takie godziny gdy jest w każdej minucie.
|
|
 |
i miej mnie w dupie. nie odzywaj się. nie odpisuj na moje wiadomości. nie musisz na mnie nawet patrzeć, czy chociażby przelotnie dotykać. do niczego nie zmuszam, ale potem nie waż się prosić o szansę. na miłość trzeba zasłużyć.
|
|
 |
i pewnie gdybyś napisał, ze mnie kochasz padłby mi telefon i zabrakło prądu.
|
|
|
|