głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ejjzluzujsie

pytasz gdzie podział się Jej uśmiech i dlaczego tak szybko zniknął? on odszedł razem z Tobą. zabrałeś go  nawet nie przypuszczając  że w ogóle tak można. wiesz  uśmiech odchodzi gdy odchodzi miłość. bardzo ciężko jest się uśmiechać  gdy nie masz do tego najmniejszego powodu. powiedz  po co robić coś na siłę? na siłę nie można kochać i uśmiechać się też nie   dlatego Ona teraz cierpi.   notte.

notte dodano: 15 września 2013

pytasz gdzie podział się Jej uśmiech i dlaczego tak szybko zniknął? on odszedł razem z Tobą. zabrałeś go, nawet nie przypuszczając, że w ogóle tak można. wiesz, uśmiech odchodzi gdy odchodzi miłość. bardzo ciężko jest się uśmiechać, gdy nie masz do tego najmniejszego powodu. powiedz, po co robić coś na siłę? na siłę nie można kochać i uśmiechać się też nie - dlatego Ona teraz cierpi. / notte.

talenciara    teksty notte dodał komentarz: talenciara ;* do wpisu 15 września 2013
Nie patrz na mnie i na moją przeszłość. Nie zastanawiaj się kim byłam  a kim jestem dzisiaj. To nie powinno mieć dla Ciebie żadnego znaczenia. Nie musisz się przejmować tym  że nie znasz mojej przeszłości  że nie jesteś w stanie opisać tego  jak się dziś czuję  bo nie możesz wyciągnąć wniosków z dawnych miesięcy. To się dziś nie liczy. Ważniejsze są inne chwile. Bardziej opieraj się na teraźniejszości  na tym co się dzieje. Może zrozumiesz co mam na myśli mówiąc o tym wszystkim  może nauczysz się dostrzegać  to co jest naprawdę ważne w życiu. Nie będziesz musiał oceniać przeszłości  dawnego życia. Będziesz mógł żyć inaczej  zupełnie inaczej przez to. Nie będziesz się kierować czymś co było  a co nie ma już wpływu na mnie  na moje życie. Nauczysz się dostrzegać moje wady i zalety na bieżąco. Nauczysz się doceniać moją osobowość taką  jaka jest naprawdę teraz. Nie będziesz widział maski  którą nakryję twarz. Zobaczysz coś czego inni nie widzieli wcześniej.

remember_ dodano: 14 września 2013

Nie patrz na mnie i na moją przeszłość. Nie zastanawiaj się kim byłam, a kim jestem dzisiaj. To nie powinno mieć dla Ciebie żadnego znaczenia. Nie musisz się przejmować tym, że nie znasz mojej przeszłości, że nie jesteś w stanie opisać tego, jak się dziś czuję, bo nie możesz wyciągnąć wniosków z dawnych miesięcy. To się dziś nie liczy. Ważniejsze są inne chwile. Bardziej opieraj się na teraźniejszości, na tym co się dzieje. Może zrozumiesz co mam na myśli mówiąc o tym wszystkim, może nauczysz się dostrzegać, to co jest naprawdę ważne w życiu. Nie będziesz musiał oceniać przeszłości, dawnego życia. Będziesz mógł żyć inaczej, zupełnie inaczej przez to. Nie będziesz się kierować czymś co było, a co nie ma już wpływu na mnie, na moje życie. Nauczysz się dostrzegać moje wady i zalety na bieżąco. Nauczysz się doceniać moją osobowość taką, jaka jest naprawdę teraz. Nie będziesz widział maski, którą nakryję twarz. Zobaczysz coś czego inni nie widzieli wcześniej.

Powinnam zacząć od nowa  iść przed siebie i nie skręcać w krętą drogę  ale czy tak się da? Nie zawsze. Czasami potrzebuję zboczyć z drogi  aby nabrać dystansu do pewnych spraw  zdobyć nowe doświadczenia  wypłakać się  dać upust wszelkim emocjom  które towarzyszą moim wyborom. Czasami też muszę tak robić  aby na chwilę oderwać się od zgiełku prawdziwej rzeczywistości i poczuć lekki dreszcz emocji  adrenaliny  która pozwoli mi na nowo działać  która stanie się takim moim lekarstwem pobudzającym moje siły do działania. Wiem  że muszę przy tym uważać  aby nie zgubić się  aby nie zbłądzić  gdzieś poza granice normalności  ale czy ta normalność ma być motywacją dla mnie? Przecież ona nie musi istnieć  nie musi mną kierować. Wystarczy  że to ja sama będę szła dalej i nie spoglądała się na boki. Wystarczy  że będę dążyć do tego celu  który sobie wyznaczyłam  a to co się będzie działo po drodze  to wyjdzie samo. Nie będę przed tym uciekać  a już tym bardziej nie będę się przed niczym bronić.

remember_ dodano: 14 września 2013

Powinnam zacząć od nowa, iść przed siebie i nie skręcać w krętą drogę, ale czy tak się da? Nie zawsze. Czasami potrzebuję zboczyć z drogi, aby nabrać dystansu do pewnych spraw, zdobyć nowe doświadczenia, wypłakać się, dać upust wszelkim emocjom, które towarzyszą moim wyborom. Czasami też muszę tak robić, aby na chwilę oderwać się od zgiełku prawdziwej rzeczywistości i poczuć lekki dreszcz emocji, adrenaliny, która pozwoli mi na nowo działać, która stanie się takim moim lekarstwem pobudzającym moje siły do działania. Wiem, że muszę przy tym uważać, aby nie zgubić się, aby nie zbłądzić, gdzieś poza granice normalności, ale czy ta normalność ma być motywacją dla mnie? Przecież ona nie musi istnieć, nie musi mną kierować. Wystarczy, że to ja sama będę szła dalej i nie spoglądała się na boki. Wystarczy, że będę dążyć do tego celu, który sobie wyznaczyłam, a to co się będzie działo po drodze, to wyjdzie samo. Nie będę przed tym uciekać, a już tym bardziej nie będę się przed niczym bronić.

Chciałam się nauczyć czegoś nowego. Chciałam udowodnić sobie  że jestem kimś innym niż każdy myśli  ale nie zastanowiłam się nad tym kim ja sama jestem dla siebie. Nie dostrzegałam własnych słabości  błędów  które wiecznie popełniałam. Liczyło się dla mnie coś innego. Zdanie ludzi  ich powierzchowność niekiedy była dla mnie ważniejsza niż to co sama czułam. I właśnie przez to się pogubiłam. Bo próbowałam zacząć wszystko od nowa  ale nie umiałam. Czułam  że czegoś mi brakuje  czułam  że nie mam tego  co mieć w sobie powinnam  czyli wiary. Straciłam ją jakiś czas temu. Straciłam również siłę i chęć walki. Lecz nie na długo. Powoli coś odzyskuję. Zaczynam żyć od nowa. I nie tak  jak to kiedyś zaczynałam  lecz zupełnie inaczej. Tak  aby nie powiedzieć za chwilę  że popełniłam kolejny błąd i się poddałam. Nie  nie tym razem. To nie miałoby wcale żadnego sensu. Stałam się inna od pewnego czasu i nikt  ani nic tego nie zmieni.

remember_ dodano: 14 września 2013

Chciałam się nauczyć czegoś nowego. Chciałam udowodnić sobie, że jestem kimś innym niż każdy myśli, ale nie zastanowiłam się nad tym kim ja sama jestem dla siebie. Nie dostrzegałam własnych słabości, błędów, które wiecznie popełniałam. Liczyło się dla mnie coś innego. Zdanie ludzi, ich powierzchowność niekiedy była dla mnie ważniejsza niż to co sama czułam. I właśnie przez to się pogubiłam. Bo próbowałam zacząć wszystko od nowa, ale nie umiałam. Czułam, że czegoś mi brakuje, czułam, że nie mam tego, co mieć w sobie powinnam, czyli wiary. Straciłam ją jakiś czas temu. Straciłam również siłę i chęć walki. Lecz nie na długo. Powoli coś odzyskuję. Zaczynam żyć od nowa. I nie tak, jak to kiedyś zaczynałam, lecz zupełnie inaczej. Tak, aby nie powiedzieć za chwilę, że popełniłam kolejny błąd i się poddałam. Nie, nie tym razem. To nie miałoby wcale żadnego sensu. Stałam się inna od pewnego czasu i nikt, ani nic tego nie zmieni.

Zaczęłam odczuwać niedosyt  poczułam  że brakuje mi czegoś co sprawiało  że żyłam  że pojawiała się mimowolnie radość w sercu  jak i na twarzy. Przestałam pisać  bo sądziłam  że może już czas dorosnąć  odciąć się od czegoś  ale nie. To nie był w pełni najlepszy pomysł. To nie był jeszcze ten czas. To mogła być wyłącznie przerwa dla mnie  abym mogła na wiele rzeczy spojrzeć z dystansu  nauczyć się czegoś nowego. I chociaż jeszcze wiele błędów popełniłam po drodze  to dostrzegłam jakie życie potrafi być krótkie  ile chwil ucieka przede mną  marnując tylko sekundy  minuty  godziny na nieszczęście. Jednak dystans do wielu spraw okazał się potrzebny. Nauczył mnie czegoś bez czego nie mogłabym prowadzić normalnego życia. Nauczył mnie tego  że nie wolno się poddawać  nie wolno ulegać swoim słabościom  nie wolno pozwalać  aby przeszłość przenikała przez serce i niszczyła  to co jest możliwe jeszcze do odbudowania.

remember_ dodano: 14 września 2013

Zaczęłam odczuwać niedosyt, poczułam, że brakuje mi czegoś co sprawiało, że żyłam, że pojawiała się mimowolnie radość w sercu, jak i na twarzy. Przestałam pisać, bo sądziłam, że może już czas dorosnąć, odciąć się od czegoś, ale nie. To nie był w pełni najlepszy pomysł. To nie był jeszcze ten czas. To mogła być wyłącznie przerwa dla mnie, abym mogła na wiele rzeczy spojrzeć z dystansu, nauczyć się czegoś nowego. I chociaż jeszcze wiele błędów popełniłam po drodze, to dostrzegłam jakie życie potrafi być krótkie, ile chwil ucieka przede mną, marnując tylko sekundy, minuty, godziny na nieszczęście. Jednak dystans do wielu spraw okazał się potrzebny. Nauczył mnie czegoś bez czego nie mogłabym prowadzić normalnego życia. Nauczył mnie tego, że nie wolno się poddawać, nie wolno ulegać swoim słabościom, nie wolno pozwalać, aby przeszłość przenikała przez serce i niszczyła, to co jest możliwe jeszcze do odbudowania.

http:  ask.fm gasimydzien pytania? :

notte dodano: 13 września 2013

nie czuję nienawiści  złości. nie jestem przygnębiona. szybko zasypiam  nie dręczą mnie koszmary  nie popadam w depresję. zachowuję się całkiem normalnie. przecież nie mogę wiecznie zastanawiać się nad tym czy wrócisz czy nie. przecież nie będę czekać. układam sobie życie  całkiem powoli  nie spieszę się. kontroluje każdy mój ruch  żeby tylko znów się nie sparzyć. jestem ostrożniejsza. zwracam uwagę na szczegóły  zwłaszcza  jeśli chodzi o uczucia.   notte.

notte dodano: 13 września 2013

nie czuję nienawiści, złości. nie jestem przygnębiona. szybko zasypiam, nie dręczą mnie koszmary, nie popadam w depresję. zachowuję się całkiem normalnie. przecież nie mogę wiecznie zastanawiać się nad tym czy wrócisz czy nie. przecież nie będę czekać. układam sobie życie, całkiem powoli, nie spieszę się. kontroluje każdy mój ruch, żeby tylko znów się nie sparzyć. jestem ostrożniejsza. zwracam uwagę na szczegóły, zwłaszcza, jeśli chodzi o uczucia. / notte.

zobaczysz  będzie gorzej i ciężej. to właśnie wtedy będziesz mogła naprawdę stwierdzić  że nie masz siły aby wstać. kiedy już dosięgniesz dna  będziesz starała się tam zadomowić  mimo bólu w klatce i rozdzierającego się na milion kawałeczków serca. nie  nie przyzwyczaisz się do bólu. w pewnym momencie  stanie się on tak silny  że nie będziesz w stanie zrobić niczego. on powoli i całkiem delikatnie będzie niszczył w tobie wszystko. zabrudzi ci głowę dziwacznymi pomysłami  a ty zrobisz wszystko co ci powie. uzależnisz się od niego  będzie jak twój przyjaciel  jak miłość bez której nie możesz żyć  nie możesz oddychać. spodoba ci się to. z biegiem czasu przestanie boleć  ale kiedy on zorientuje się  że chcesz się uwolnić  że chcesz uciec  uderzy w ciebie z potrójną siłą i nie wstaniesz. resztkami sił staniesz na nogi by za chwilę znów upaść. wpadłaś w sidła. nie  to nie są sidła niespełnionej miłości. to ból  który ta rzekomo szczęśliwa miłość przyniosła ze sobą.   notte.

notte dodano: 12 września 2013

zobaczysz, będzie gorzej i ciężej. to właśnie wtedy będziesz mogła naprawdę stwierdzić, że nie masz siły aby wstać. kiedy już dosięgniesz dna, będziesz starała się tam zadomowić, mimo bólu w klatce i rozdzierającego się na milion kawałeczków serca. nie, nie przyzwyczaisz się do bólu. w pewnym momencie, stanie się on tak silny, że nie będziesz w stanie zrobić niczego. on powoli i całkiem delikatnie będzie niszczył w tobie wszystko. zabrudzi ci głowę dziwacznymi pomysłami, a ty zrobisz wszystko co ci powie. uzależnisz się od niego, będzie jak twój przyjaciel, jak miłość bez której nie możesz żyć, nie możesz oddychać. spodoba ci się to. z biegiem czasu przestanie boleć, ale kiedy on zorientuje się, że chcesz się uwolnić, że chcesz uciec, uderzy w ciebie z potrójną siłą i nie wstaniesz. resztkami sił staniesz na nogi by za chwilę znów upaść. wpadłaś w sidła. nie, to nie są sidła niespełnionej miłości. to ból, który ta rzekomo szczęśliwa miłość przyniosła ze sobą. / notte.

patrzysz na mnie i w twoich oczach nie widzę siebie   widzę pustkę  obojętność. czy to mogło się wypalić? przecież zapewniałeś  obiecywałeś  pamiętasz? pamiętasz chwile w których zapierało nam dech w piersiach? proszę  powiedz  że kochasz  że to tylko chwilowe  nie  nie odchodź  rozpadam się  ty odwracasz głowę i znikasz  popsułeś wszystko.   notte.

notte dodano: 12 września 2013

patrzysz na mnie i w twoich oczach nie widzę siebie - widzę pustkę, obojętność. czy to mogło się wypalić? przecież zapewniałeś, obiecywałeś, pamiętasz? pamiętasz chwile w których zapierało nam dech w piersiach? proszę, powiedz, że kochasz, że to tylko chwilowe, nie, nie odchodź, rozpadam się, ty odwracasz głowę i znikasz, popsułeś wszystko. / notte.

http:  ask.fm gasimydzien pytajcie ♥

notte dodano: 10 września 2013

Z miłością  jak z zakazanym owocem – im bardziej tego pragniesz  tym więcej jesteś w stanie złamać zasad  aby osiągnąć cel.

remember_ dodano: 10 września 2013

Z miłością, jak z zakazanym owocem – im bardziej tego pragniesz, tym więcej jesteś w stanie złamać zasad, aby osiągnąć cel.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć