 |
-jak to? to nie czekasz na księcia? -słucham? ksiąze z bajki zgubił droge więc już dawno wypieprzyłam drugi pantofelek.
|
|
 |
- Kim jesteś? - Ja... Ja naprawdę nie wiem kim jestem, proszę Pana. Wiem kim byłam dziś rano, ale zmieniłam się już tyle razy... - A co chcesz przez to powiedzieć? Wytłumacz się. - Nie mogę 'się' wytłumaczyć, bo nie jestem sobą. - A kim jesteś? - A tego właśnie nie wiem. Nie pamiętam już niczego w sposób normalny. - A czego nie pamiętasz? - Niczego.
|
|
 |
podjęłam ostateczną decyzję , jeszcze się zastanowię .
|
|
 |
Jak mam kochać kiedy Ty jesteś i zaraz znikasz.'
|
|
 |
` Dzień w dzień mam w oczach Ciebie. < 33 ` . Ł. ;**
|
|
 |
` No i co z tego ,że kochałam najpierw jego potem polubiłam Ciebie ... Podobał mi się on potem Ty , on mnie olał Ty jeszcze nie ... Zaczarowałeś mnie swym uśmiechem . Chce abyś był zawsze ze mną , czuje coś więcej między nami ... a Ty ? `` < 33
|
|
 |
- Grzmi ? - Nie . To moje serce pękło .. - Przepraszam . Nie wiedziałam .. - Nie szkodzi . On też nie wiedział ..
|
|
 |
` doceń to, kurwa. a jesli nie umiesz to daj sobie spokoj , nie tylko Ty jestes najwazniejsza osoba ` ;d
|
|
 |
..odnaleźliśmy siebie w tłumie...
|
|
 |
ucze się Ciebie na pamięć ;*
|
|
 |
Siedziała jak osoba czekająca na kogoś, kto może lada chwila nadejść. Siedziała smutna jak ktoś, kto czeka na tę chwilę od dawna, od samego urodzenia albo i wcześniej..`
|
|
 |
No i widziałam Go i ten jego obojetny wzrok spogladajacy na mnie;( Tak bardzo chciałam podejsc, ale gdy przed mnim stoje jak nigdy nie mam nic do powiedzenia, zawieszam sie... Bo te jego cudne oczy.!
|
|
|
|