 |
tęsknię do tamtych chwil gdy Ty i ja i stół
na stole kawy dwie
w nich cukru ziarnka dwa
i wczesna jesień
tęsknię do tamtych chwil
gdy Twe słowa starczały za chleb
a o uśmiechy dookoła głów
przyprawiał nas ciepły koc...
|
|
 |
Złe zdanie mam o ludziach. Fatalne o sobie.
|
|
 |
ple, ple, pif, paf, ping pong.
|
|
 |
Zabieram ze sobą skrawek wieczności, twój uśmiech podczas snu.
|
|
 |
z tych slow
jestes wszystkim co mam
utkam nowe marzenie
odplyniemy nim znow
czy tam dokad odejsc dzis chcesz
sa ogrody, gdzie tez
kwiaty pachna spelnieniem..
|
|
 |
Bóg jest zajęty Nie każdy o tym wie Żyj więc tak jakbyś tego chciał A zniknie pech Niebo jest pełne Niedoskonałych dusz Więc jeśli kiedyś popełnisz błąd Nie spadniesz już Nie, nie jesteś sam Czasami tylko zdaje się Że znika cały świat Nie, nie jesteś sam Ja też czasami budzę się I nie dostrzegam dnia Nie jesteś sam Miłość jest trudna Bo chcemy tylko brać Więc nie opieraj się gdy będziesz czuł Że możesz dać Strach ogranicza Krępuje każdy ruch Więc go nie słuchaj A zdarzy się niejeden cud
|
|
 |
sami nie wiemy, na ile sposobów potrafimy ranić.
tyle jest rodzajów broni, ile złych myśli.
|
|
 |
Ty mogłeś mi opowiadać lub nie opowiadać o swoich kochankach,
ale ja musiałam ci opowiedzieć o wszystkim i wszystko.
To jedyny sposób, żeby się ich pozbyć, zanim się zacznie kochać kogoś innego.
Jedyny sposób, żeby ich wyrzucić za drzwi i żebyśmy zostali sami...
(J. Cortazar, Gra w klasy)
|
|
 |
Więc zamiast tu stygnąć
W strachu przed wiecznością
Ja wolę bezwstydnie
Namakać czułością
|
|
 |
bezwstydnie.
rozbierz roze do naga.
beda drgaly jej liscie.
ale na pewno nie bedzie plakala
|
|
 |
Bezwstydnik
flaga na maszt
majtki w dół
na bacznośc mały stój
|
|
 |
"...bez umyslu nie ma uczucia (...) kobieta moze piekniec od sposobu mowienia, od sposobu w jaki rozumie swiat, od intelektu.
wedlug mnie isnieje silny zwiazek miedzy szarymi komorkami a obszarami erogennymi"
|
|
|
|