 |
|
tak bardzo tęsknie,że nie potrafię tego opisać. milczysz,milczysz kolejny dzień. i jak ma tu być dobrze? jak nasza miłość ma przetrwać? kiedy z dnia na dzień wszystko się zmienia,kiedy wylewam swoje łzy,a Ty nic o tym nie wiesz. jak ma być dobrze? miłość słabnie,serce pęka,brakuje sił nawet na łzy.
|
|
 |
zły moment i okoliczności wszystkie, rozstaliśmy się tak jakoś, kurwa, dziwnie
|
|
 |
najważniejsze jest podejście a dzisiaj mam złe
|
|
 |
więcej kłamstwa niż ludzi
|
|
 |
pierdolę te kurwy, nie znaczą nic dziś
|
|
 |
" taki zajebisty a jak przyjdzie co do czego to frajer jak wszyscy "
|
|
 |
każdy przedmiot
przypomina co miało być przede mną, co we mnie zabiłeś, tylko wzrok jakiś głupi, pusty i wszędzie cie pełno aż idzie się wkurwić
|
|
 |
wszystko miało być inne niż zwykle, wszystko miało być zwykłe nie inne, wszystko miało - a jest nam tylko mało.. stoję w drzwiach, patrze, patrz jak patrze twymi źrenicami by było tak jak dawniej, stój, tamte drzwi są ostatnimi, jeśli ty wyjdziesz sny się nie spełniły
|
|
 |
na początku to my otwieramy wódkę.
następnie wódka otwiera nas.
|
|
 |
przybijam pionę tylko tym , których szanuję
znam pełno szmat ziomek, którym teraz w mordę pluję !
|
|
 |
Love? No, I prefer vodka.
|
|
 |
I spotkało się trzech skurwysynów los, życie i miłość
|
|
|
|